Warto monitorować kierunki działania i decyzje TFI

Oprócz wnikliwej oceny wyników finansowych osiąganych przez fundusz, którego jednostki uczestnictwa chcemy nabyć, weźmy także pod uwagę rezultaty innych funduszy, działających w ramach interesującego nas TFI. Dzięki temu uzyskamy informację, na ile trafne są decyzje kadry menedżerskiej i czy ulokowany kapitał będzie tutaj bezpieczny.

Ten element pozwoli nam również ocenić poziom kwalifikacji i doświadczenia osób odpowiedzialnych za zarządzanie aktywami. A od tego właśnie zależy w znacznym stopniu powodzenie naszych inwestycji i stan zgromadzonych na koncie oszczędności.

W przypadku zarządzających warto także sięgnąć do historii prowadzonych przez nich operacji na rynku kapitałowym. Spektakularne sukcesy bądź porażki wiele powiedzą o ich przygotowaniu i umiejętnościach przy podejmowaniu trafnych decyzji.

Kolejny czynnik, który może w znacznym stopniu zaważyć na ostatecznym wyborze TFI, to dokładna analiza samego procesu zarządzania i ustalenie, czy Towarzystwo podejmuje się działań operacyjnych we własnym zakresie, czy też np. zleca obsługę funduszy konkurencyjnemu podmiotowi.

W tym ostatnim przypadku warto zbadać, kto będzie miał pieczę nad naszym kapitałem i jakie są jego wcześniejsze dokonania na rynku. Bez takiego rozpoznania nie warto w ciemno powierzać środków finansowych, bo nieprzemyślana decyzja może zaowocować w przyszłości stratami i poważnym uszczerbkiem zgromadzonej wcześniej gotówki.

Warto także prześledzić, jak długo funkcjonuje na rynku TFI, któremu powierzamy środki. Jeżeli w okresie jego działania zdarzały się np. istotne wahania koniunktury, związane z następującymi po sobie cyklami hossy i bessy, a Towarzystwo wychodziło z tego obronną ręką, to sygnał, że mamy do czynienia z pewnym i zaprawionym w bojach partnerem.