W przypadku złota oznaczało to jedenasty z rzędu spadek w ujęciu miesięcznym. Taki poziom zasobów ostatni raz odnotowano w marcu 2010 r. Jeśli chodzi o srebro, była to druga co do wielkości redukcja zasobów w tym roku.
Ostatni tydzień listopada był szczególnie trudny właśnie na rynku srebra, gdyż pomimo stosunkowo niewielkich wahań ceny, zasoby zmniejszono o ponad 100 t. W rezultacie po raz pierwszy od pięciu tygodni cena w ujęciu tygodniowym wzrosła.
Na rynku złota ostatni tydzień listopada rozpoczął się wyprzedażą, w ramach której cena spadła do 1 225,50 USD za uncję; był to najniższy poziom od lipca. Nastroje inwestorów nadal nie są najlepsze, o czym świadczą tygodniowe i miesięczne odpływy środków z ETP opartych na tym kruszcu. Jak na razie skala redukcji zasobów złota w tym roku jest większa, niż zakres ich przyrostu w ciągu ostatnich trzech lat, co świadczy o radykalnej zmianie nastawienia inwestorów do tego metalu.