Banki nie pobierają opłat za prowadzenie rachunków dla dzieci

Kategoria: Konta
Data: 25-09-2013 r.

Co najmniej 19 wśród działających na rynku banków oferuje rachunki dedykowane dla dzieci i młodzieży. Dla rodziców to jeden ze sposobów, aby nauczyć pociechy oszczędzania i zarządzania własnym budżetem, dla banków zaś korzyść jest podwójna – wychowują sobie one przyszłe pokolenia lojalnych klientów oraz budują relację z rodzicami małoletnich klientów.

Wspólną cechą większości rachunków bankowych dla młodzieży jest brak comiesięcznej opłaty za prowadzenie. Mniej chętnie instytucje finansowe rezygnują natomiast z pobierania opłaty za korzystanie z kart debetowych, ale podobnie jak w przypadku kont dla dorosłych są skłonne od niej odstąpić w zamian za wykonanie kilku transakcji w miesiącu. Młodzi nie mogą natomiast liczyć raczej na większe ustępstwa ze strony banków w przypadku opłaty za dostęp do bankomatów, ponieważ zwykle mają oni dostęp do bezprowizyjnych wypłat w bardziej okrojonym zakresie niż dorośli.

Nagrody, zegarki i zniżki na kursy językowe w wielu bankach

W jaki sposób, poza ceną, banki zachęcają do zakładania młodzieżowych rachunków? Bank BPH do Cool Konta dodaje zegarek, BGŻOptima na rachunku Junior przez pierwsze trzy miesiące płaci 4 proc. odsetek w skali roku (bank nie wydaje karty do rachunku), a mBank właścicielom izzyKonta daje 25 proc. zniżki w szkołach językowych i płaci 50 zł za polecenie rachunku.

Z kolei użytkownicy Konta Osobistego Junior w Banku Millennium obok tradycyjnych kart debetowych mogą wybrać także kartę Euro<26, która nie tylko uprawnia do zniżek, ale jest także ubezpieczeniem. Toyota Bank motywuje natomiast swoich młodych klientów do pilnej nauki, ponieważ wysokie oceny wynagradza on wyższymi odsetkami na rachunku. W zamian za średnią na świadectwie między 4,75 a 5,0 bank podwaja wyjściowe oprocentowanie (aktualnie 4 proc. w skali roku), zaś uczniowie ze średnią powyżej 5,0 mogą liczyć na potrojenie stawki.

Konto dla osób poniżej 13 roku życia tylko jedno

Na osobną uwagę zasługuje PKO Bank Polski, który jedyny na rynku obok konta dla małoletnich (13-18 lat) oferuje także rachunek bankowy dla osób poniżej 13 roku życia. W przypadku Konta Dziecka bank dostosował internetowy serwis transakcyjny do potrzeb najmłodszych. Natomiast ze względów prawnych PKO nie wydaje do rachunku kart debetowych (choć zapowiada wdrożenie kart przedpłaconych), a internetowe transakcje muszą być zatwierdzane przez rodziców. Dla salda do 2,5 tys. zł bank płaci 4,5 proc. w skali roku, powyżej tej kwoty oprocentowanie spada do 2 proc.

Co ciekawe w przypadku młodzieży między 13 a 18 rokiem życia, dla której przeznaczony jest inny rachunek (PKO Konto Pierwsze) oprocentowanie wynosi już tylko 0,01 proc. w skali roku. Oprócz dwóch rachunków dla dzieci i młodzieży bank oferuje także program Szkolnych Kas Oszczędnościowych, co czyni go instytucją najbardziej ukierunkowaną na niepełnoletnich klientów.

Założenie rachunku dla osoby niepełnoletniej wymaga zwykle wizyty w bankowym oddziale razem z opiekunem. Najczęściej banki wymagają, aby opiekun także założył konto jeśli go jeszcze nie posiada.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Haczyki na lokatach bankowych

pobierz

Oszczędzanie na rachunkach

pobierz

Wiesz jak pomnażać kapitał na FOREX

pobierz

Tajemnice sukcesu najbogatszych inwestorów

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 25006 )
Array ( [docId] => 25006 )