Najwyższe oprocentowanie kont oszczędnościowych oferuje BNP Paribas (3,5% rocznie). Cyklicznie można znaleźć oferty promocyjne z odsetkami na poziomie 4%, ale do tego trzeba spełnić kilka wymagań. Np. poza otwarciem rachunku oszczędnościowego bank wymaga także otwarcia zwykłego RORu, poza tym nie daje gwarancji, że wysokie oprocentowanie będzie utrzymywane przez dłuższy czas.
Łowcy okazji mogą także znaleźć oferty z przyzwoitymi odsetkami na poziomie 4% w Citi, ale jedynie do limitu 30 tys. zł. Każda złotówka powyżej będzie oprocentowana jedynie na 1,5%.
Dla kogo konto, a dla kogo lokata
Klienci banków, którzy zamiast lokaty wybierają konto oszczędnościowe robią to z jednego ważnego powodu – łatwiejszego i szybszego dostępu do gotówki. W przypadku lokat bywa tak, że chcąc wcześniej pobrać całą ulokowaną kwotą bądź jej część klient jest narażony na utratę odsetek. W przypadku konta oszczędnościowego dostęp jest nieograniczony, szybki nie naraża na stratę odsetek środków, które pozostawimy na rachunku. Klient musi się jedynie liczyć z tym, że za wypłaty bądź przelewy takiego rachunku bank będzie pobierał opłaty. Może więc dojść do sytuacji, gdy suma tych opłat będzie wyższa niż kwota uzyskanych odsetek. Przy takim założeniu trzymanie środków na rachunku oszczędnościowym będzie nieopłacalne.