Przejście w kierunku zarządzania przepływami pieniężnymi jest o wiele bardziej wymagające. Wymaga to podejmowania decyzji trudnych i niepopularnych dla pracowników, którzy dotychczas słyszeli, że liczy się tylko zysk. Jednak w czasie niepewności gospodarczej to firmy, które dobrze zarządzają przepływami pieniężnymi, najlepiej poradzą sobie z trudnościami.
Obecnie nie można koncentrować się tylko na udziale rynkowym czy dynamice sprzedaży. Należy pracować nad ciągłą poprawą wyników w tym zakresie, ale trzeba mieć świadomość, że nie może to być celem samym w sobie. Zarządzanie udziałami rynkowymi i sprzedażą musi być powiązane z generowaniem gotówki i musi mieć swoje odzwierciedlenie w zasobach gotówki. Obecnie – jak nigdy wcześniej – pasuje stwierdzenie, że sprzedaż wykonana to sprzedaż zapłacona.
Oczywiście zarządzanie gotówką obejmuje o wiele szerszy zakres niż tylko spływ należności. Położenie większego nacisku na zarządzanie gotówką wcale nie musi się wiązać z ograniczaniem sprzedaży. Jednak wzrost sprzedaży obecnie nie może odbywać się kosztem utraty gotówki. Wydaje się, że przedsiębiorstwa, które zdobędą umiejętność takiego zarządzania, wyjdą silniejsze z kryzysu.