Zdarza się w niektórych firmach taka obowiązkowa „tradycja”, że pracownicy robią sobie prezenty do jakiejś określone kwoty. Jest to postępowanie nieprawidłowe. Obowiązkiem pracownika jest bowiem sumienne i staranne wykonywanie pracy oraz stosowanie się do poleceń przełożonego, które dotyczą pracy i nie są sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę (art. 100 § 1 Kodeksu pracy).
Pracodawca nie może zatem zobowiązywać pracowników do robienia sobie wzajemnie prezentów ze środków finansowych pracowników i to do określonej przez pracodawcę wysokości. W takiej sytuacji pracownik może odmówić wykonania polecenia pracodawcy. Jeśli je już wykonał i wydał swoje pieniądze, ma prawo żądać od pracodawcy ich zwrotu jako naprawienia szkody, którą poniósł przez nienależyte działanie pracodawcy.
Pracodawca chce – może obdarować pracownika
Natomiast prezenty kupowane ze środków finansowych pracodawcy są dozwolone. Należy jedynie uważać, w przypadku tzw. prezentów dowcipnych, aby nie naruszyły godności pracownika, jego dóbr osobistych, nie poniżyły, ośmieszyły lub upokorzyły pracownika. To, co dla innych pracowników może wydawać się śmieszne, dla danego pracownika, który zostaje obdarowany, może być poniżające lub upokarzające. Pracownik może się poczuć dyskryminowany lub mobbingowany (art. 18 3a § 1, art. 943 Kodeksu pracy).