Zatrudniony przez część roku też ma prawo do 4 dni urlopu na żądnie

Data: 30-01-2013 r.

Pracownik, który rozpoczyna pracę w trakcie roku ma prawo do urlopu proporcjonalnego. Nie przeszkadza to jednak w wykorzystaniu części tego urlopu w trybie na żądanie, chyba, że jego wymiar urlopu jest zbyt mały aby nazbierały się 4 dniówki.

Każdy pracownik ma prawo do 4 dni urlopu, którego terminu nie musi ustalać z pracodawcą, tzw. urlop na żądanie. Nie jest to dodatkowy urlop. Mieści się on w ramach 20 lub 26 dniowego wymiaru, lecz różni się szczególnym sposobem wykorzystania. Urlopu tego nie przelicza się na godziny – pracownik ma prawo do 4 dniówek na żądanie. Dlatego też nieco inaczej liczy się jego „zużycie”. Mianowicie:

  • urlopu wypoczynkowego udziela się zawsze na tyle godzin pracy, ile pracownik danego dnia miał zaplanowane do wykorzystania (jeśli miał zaplanowane 4 godziny pracy, dostanie 4 godziny urlopu, jeśli miał pracować 8 godzin – otrzyma 8 godzin urlopu z przysługującej mu „puli godzinowej” urlopu),
  • natomiast wykorzystanie urlopu na żądanie liczy się zawsze w 4 pełnych „dniówkach” roboczych pracownika, niezależnie od tego, ile pracownik miał w danym dniu godzin pracować.

Dni urlopu na żądanie nie przelicza się więc na godziny, choć z „puli godzin urlopowych” i tak odejmuje się konkretną ilość godzin takiego urlopu wypoczynkowego.

Przykład:

Pracownik ma roczny wymiar urlopu wynoszący 26 dni. Oznacza to, że jego pula godzin urlopu wynosi 208 godzin (26 dni x 8 godzin).

Załóżmy, że pracownik jest zatrudniony w systemie równoważnym w ten sposób, że:

  • w poniedziałki i wtorki po 12 godzin,
  • czwartki – wolne,
  • we środy i piątki po 8 godzin.

Skorzystał z 3 dni urlopu na żądanie w dniach poniedziałek-środa.

Z jego „puli urlopowej” wynoszącej 208 godzin należy odjąć za te 3 dni aż 32 godziny, gdyż tyle przepracowałby, gdyby w tych dniach wykonywał pracę (12 godzin + 12 godzin + 8 godzin = 32 godziny). A zatem po wykorzystaniu tych 3 dni urlopu pozostanie pracownikowi do wykorzystania jeszcze 176 godzin urlopu za ten rok kalendarzowy.

Jednak jeśli chodzi o urlop na żądanie, należy uznać, że pracownik wykorzystał tylko 3 z przysługujących mu 4 dni takiego urlopu (mimo, że były to aż 32 godziny), ponieważ udziela się go na pełne dniówki robocze pracownika, niezależnie od ilości zaplanowanych godzin pracy.

Urlopu na żądanie nie zmniejszamy proporcjonalnie

Ponieważ urlop na żądanie to nie dodatkowy urlop, tylko inny sposób skorzystania z części przysługującego urlopu, dotyczą go także zasad proporcjonalnego zmniejszania wymiaru urlopu. Te zaś nie przewidują proporcjonalnego zmniejszania urlopu na żądanie. Oznacza to, że niezależnie od tego, czy pracownik ma przepracować pełny rok kalendarzowy, czy tylko jego część – i tak zawsze aż 4 „dniówki” z przysługującego mu urlopu może wykorzystać w trybie na żądanie. Jedynym wyjątkiem będzie sytuacja, gdy pracownik ma tak mały wymiar urlopu, że nie nazbierają mu się 4 „dniówki” urlopu na żądanie (wówczas będzie miał ich odpowiednio mniej).

Podstawa prawna:

  • art. 1672 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.).

autor: Szymon Sokolik
Opracowanie redakcyjne: Michał Tomaszewski


Zobacz także:

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

30 najciekawszych pytań z prawa pracy

pobierz

Różnicowanie wynagrodzeń na takich samym stanowiskach

pobierz

Dokumentacja pracownicza

pobierz

Pracownik może krytykować decyzje szefa, ale nie jego osobę

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 26971 )
Array ( [docId] => 26971 )