Pracownik był zatrudniony na wyższej uczelni na stanowisku dyrektora administracyjnego. Zarządzeniem rektora dokonano redukcji etatu tego pracownika i etatu dyrektora ds. technicznych. Utworzono w to miejsce jedno stanowisko (zastępcy kanclerza ds. ogólnych). Z powodu likwidacji stanowiska wypowiedziano pracownikowi umowę o pracę.
Okazało się jednak, że rektor wydał zarządzenie dotyczące redukcji etatów bez wymaganego statutem wniosku kanclerza i opinii senatu uczelni. Powołując się na to uchybienie pracownik zażądał odszkodowania za wadliwe wypowiedzenie umowy o pracę. Ponadto, zdaniem pracownika, wręczenie mu wypowiedzenia jeszcze przed datą likwidacji stanowiska było nieprawidłowe.
Sąd Najwyższy nie zgodził się z pracownikiem. Stwierdził, że mimo braków proceduralnych doszło do faktycznej likwidacji jego stanowiska a co za tym idzie, do redukcji etatu, gdyż zarządzenie rektora zostało wydane przez właściwy organ i zostało wykonane. SN dodał też, że złożenie wypowiedzenia przed faktycznym dniem likwidacji stanowiska, ale już po wydaniu zarządzenia rektora było dopuszczalne (wyrok Sądu Najwyższego z 2 grudnia 2010 r., III PK 28/10).
Oznacza to, że redukcja etatu zarządzona przez uprawniony organ i faktycznie wykonana może być rzeczywistą przyczyną wypowiedzenia, pomimo błędów proceduralnych.