Zamiana samochodu – czy trzeba zapłacić podatek

Przez umowę zamiany, każda ze stron zobowiązuje się przenieść na drugą stronę własność rzeczy w zamian za zobowiązanie się do przeniesienia własności innej rzeczy. Zwolnienie podatkowe w przypadku transakcji zamiany samochodu dotyczy tylko osób, które oddają pojazd, który kupiły ponad pół roku temu. Natomiast podpisanie umowy zamiany przed upływem 6 miesięcy od momentu zakupu auta, rodzi takie same konsekwencje podatkowe jak umowa kupna-sprzedaży. W takiej sytuacji dochodzi bowiem do odpłatnego zbycia pojazdu, a to oznacza, że powstaje przychód podlegający podatkiem dochodowym.

Przychodem jest wartość określona w umowie, którą można pomniejszyć o koszty zbycia. Do kosztów można zaliczyć na przykład wydatki poniesione na naprawy w czasie posiadania samochodu lub opłaty za ogłoszenie prasowe informujące o chęci zamiany samochodu. Aby jednak móc to zrobić, wszystkie koszty należy właściwie udokumentować (posiadać rachunki i faktury).

Warto też pamiętać, by nie zaniżać specjalnie wartości samochodu. Jeśli bowiem fiskus uzna, że podana w umowie kwota znacznie odbiega od wartości rynkowej, będzie mógł korzystając z opinii biegłych sam określić wartość pojazdu. Gdyby okazało się, że podana w umowie wartość pojazdu odbiega co najmniej o 33% od jego wartości rynkowej, może obciążyć Cię kosztami opinii biegłych.

W sytuacji gdy powstanie dochód podlegający opodatkowaniu nie trzeba go od razu rozliczać. Można zrobić to z rozliczeniem rocznym PIT. W takiej sytuacji dochód uzyskany w wyniku zamiany należy doliczyć do innych dochodów.