Ostry ból kręgosłupa może zdarzyć się każdemu. Zwykłe zaniedbanie polegające na tym, że nie staramy się utrzymywać wyprostowanej postawy, zwieszamy do dołu głowę, która obciąża odcinek szyjny kręgosłupa, dźwigamy ciężary zawieszone na ramieniu, kiedyś doprowadzi do sytuacji bólowej.
I sport. To nieprawda, że musisz być na siłowni kilka razy na tydzień. Naukowcy udowodnili już, że najzdrowszy jest umiarkowany wysiłek fizyczny – za to regularny. A najlepsze, co możemy zrobić dla kręgosłupa, to zacząć ćwiczyć tzw. mięśnie przykręgosłupowe, które stanowią jego „otoczkę ochronną”. Dzięki ich sprawności i sile kręgosłup nie będzie narażony na działanie nacisku, powodującego jego choroby.
Tak więc po co czekać na ból, gdy można zastosować najlepszą profilaktykę w postaci niezobowiązującego fitness dla kręgosłupa, który można ćwiczyć także w domu.
Uwaga: Pamiętaj, żeby wykonywać ćwiczenia powoli, w swoim tempie.
Rozciąganie mięśni szyi
Stań w lekkim rozkroku. Prawą rękę podnieś do góry, zegnij w łokciu (łokieć powinien być skierowany w prawo) i połóż dłoń na przechylonej w prawo głowie (w okolicy skroni, tak by palce sięgały do policzka). Delikatnie kieruj prawy łokieć w prawą stronę, a lewe ramię w lewo. Powinieneś poczuć rozciąganie mięśni szyi. Po chwili zmień strony. Powtórz ćwiczenie 2 razy dla każdej ze stron.
Koci grzbiet
Klęknij na kolana, oprzyj się rękami o podłogę (tzw. klęk podparty). Zrób koci grzbiet z głową do dołu. Teraz wygnij się w przeciwną stronę z głową do góry. Oddychaj regularnie. Powtórz ćwiczenie 10 razy.
Żuczek
Usiądź na kolanach i pochyl się do przodu: głową oprzyj się o ziemię, ramiona i dłonie wyprostuj przed siebie. Ta pozycja pozwoli zrelaksować mięśnie pleców. Postaraj się wyciągnąć palce rąk jak najdalej (nie ruszając się z miejsca), na przemian z odpoczynkiem. Powtórz ćwiczenie 5 razy.