Lody kukurydziane (Brazylia/Malezja)
Mimo że wywodzą się z Malezji, ja pierwszy raz spróbowałam ich na plaży w Brazylii, a teraz przygotowujemy je własnoręcznie w restauracji Bezgraniczna.
Lody z czerwonej fasoli (USA/Japonia)
W wielu sushi barach w Stanach można znaleźć red bean mochi ice cream. Są to lody z czerwonej fasoli owinięte w cieniutkie ciasto ryżowe. W Japonii tego typu ciastka (bez lodów) są bardzo popularne. Całość przypomina okrągły pierożek i bardzo fajnie smakuje. Mimo że lody udało mi się odtworzyć w Polsce, to ciasto ryżowe, które jest połową sukcesu tego deseru, niestety było zbyt trudne.
Lody z oliwek z oliwek i tequili (Włochy i Meksyk)
Lody te są bardzo smaczne, chociaż w każdym z nich trudno wychwycić smak oryginalnego produktu. Przeważa coś w stylu śmietankowo-waniliowym.
Sorbet różany (Meksyk)
Tylko raz udało mi się trafić na rewelacyjny sorbet różany, a było to na małym targu niedaleko miasta Oaxaca w Meksyku, obok drzewa tule. Na szczęście zjadłam aż trzy porcje, bo do tej pory nie udało mi się znaleźć zbliżonego smaku.