Składniki
2 długie polędwiczkirukola
sos balsamiczny
Na marynatę:
6 łyżek ostrej musztardy6 łyżek miodu
oliwa z oliwek dobrej jakości
świeże zioła: tymianek, majeranek, rozmaryn
2 świeże papryczki chili
2-3 ząbki czosnku
masło
sos sojowy
pieprz, sól
Wykonanie
Polędwiczki pokroić w plastry o grubości około 2 cm i rozbić je delikatnie ręką. Pamiętajmy, żeby nie robić tego tłuczkiem, którym rozbijamy mięso na kotlety schabowe, ponieważ polędwiczki wieprzowe są zbyt delikatne i mogłyby się rozpaść.
Następnie przyrządzamy marynatę: wlewamy do miseczki kilka łyżek oliwy, kilka kropel sosu sojowego, dokładamy miód i musztardę, i dokładnie wszystko mieszamy, tak aby składniki dobrze się połączyły. Na koniec wrzucamy wyciśnięty czosnek, drobniutko pokrojoną papryczkę chilli (oczyszczoną wcześniej z nasion) oraz posiekane zioła. Marynatą zalewamy polędwiczki i mieszamy tak, aby każdy kawałek był obtoczony w niej. Odstawiamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Im dłużej będą w marynacie, tym ich smak będzie bardziej intensywny, także nie polecam smażenia ich już po 15 minutach.
Gdy polędwiczki swoje „odstoją”, rozgrzewamy na patelni oliwę i smażymy je na dużym ogniu do momentu aż się zrumienią, po kilka minut z każdej strony, a następnie wlewamy na patelnię resztę marynaty, przyprawiamy pieprzem i dodajemy masło, które spowoduje, że nasz pikantno-słodki sos stanie się delikatnie aksamitny.