Nasze pociechy nie mają świadomości, że rodzice nakazują im zrobienie pewnych czynności dla ich dobra. Bunt maluchów związany jest z fazą mówienia „nie”. Jest to trudny okres dla rodziców, jak i dla samych najmłodszych, którzy nie zawsze dostają to, czego żądają.
Jednak nie należy obarczać winą samych dzieci za sprzeciwianie się czy wręcz histeryzowanie np. podczas kąpieli. Na samą myśl o myciu głowy, nasz maluch trzęsie się ze strachu. W jaki sposób sprawić, by dzieci chętnie się kąpały?
Atmosfera jak w Spa
Wyobraź sobie, że jesteś w salonie fryzjerskim. Przed strzyżeniem, fryzjer myje Ci głowę. Najpierw odkręca gorącą wodę, by później zaskoczyć Cię lodowatym strumieniem. Bierze szampon, robi pianę i ciągnąc Cię za włosy, nalewa wody do ucha. Jak się czujesz? A teraz pomyśl jak czuje się dziecko, którego skóra jest wrażliwsza niż ta, dorosłego człowieka. Dziecko powinno być zachęcone, a nie zmuszone do mycia.
Stwórz swojemu maluchowi przyjazne warunki. Kup pachnące truskawkami szampony i płyny do kąpieli, najlepiej z ulubioną postacią z bajki. Zachęć kolorową pianą i zabawkami, którymi bawi się np. w piaskownicy. Jeżeli dziecko będzie miało koło siebie przedmioty, które kojarzy z zabawą, chętniej wejdzie do wanny.
Zaśpiewajcie razem piosenkę. A jeśli dziecko chce być samodzielne, pozwól mu umyć się samemu. Pochwała za dokładne umycie się, stanie się dla dziecka motywacją do kolejnych kąpieli.