Zdrowa żywność okazją na dobry biznes

Data: 14-05-2013 r.

Polscy konsumenci zdecydowanie preferują zdrową żywność. Nie musi ona pochodzić z ekologicznych gospodarstw, ważne żeby była certyfikowana. Świadczy o tym choćby sukces rodzimego drobiu. A ponieważ podbija on także rynki światowe, wciąż rosnący popyt jest szansą dla wszystkich, którzy zdecydują się zainwestować w hodowlę lub ubój drobiu.

Niemal każdy Polak (98 proc. badanych) ma w swoim menu drób, a w diecie prawie 70-proc. ankietowanych, pojawia się on nieomalże na co dzień. Mało tego, z badań przeprowadzonych niedawno (niezależnie od siebie) przez dwie firmy badawcze – MillwardBrown SMG/KRC oraz TNS Polska – wynika, iż 70 proc. Polaków najchętniej wybiera mięso certyfikowane.

 

Duży w tym udział mają organizatorzy kampanii prowadzonej już ponad dwa lata, od stycznia 2011 r., służącej upowszechnieniu Systemu Gwarantowanej Jakości Żywności (QAFP). Producenci ubiegają się o ten certyfikat, a klienci mając wybór, stawiają na mięso z certyfikatem, utożsamiając go ze zdrową żywnością.

Wartościowe i świeże

Wyniki przywołanych badań są w znacznej części efektem akcji promocyjnej prowadzonej pod hasłem „Nowa jakość w drobiarstwie”, która m.in. popularyzuje certyfikat QAFP. Definiuje on standardy produkcji mięsa drobiowego: od zasad żywienia, wykluczających stosowanie jakichkolwiek antybiotyków, hormonów czy stymulatorów wzrostu, po kontrolę na każdym etapie produkcji oraz ochronę dobrostanu zwierząt i środowiska naturalnego.

Kampania wpłynęła na to, że 70 proc. badanych poszukuje drobiu z tym certyfikatem, a prawie połowa jest zdania, że certyfikowane mięso jest zawsze świeże, i zawsze tej samej jakości. Natomiast 35 proc. konsumentów rozpoznaje logo z hasłem „Sprawdzony drób”.

Co istotne, rozpowszechniane w ramach walki konkurencyjnej informacje o szkodliwości polskiego drobiu, są przez Polaków ignorowane. Z badań wynika, że tylko 5 proc. z nich uważa, że mięso drobiowe może zawierać chemiczne dodatki. Natomiast 80 proc. badanych kwalifikuje je do zdrowej żywności, która na dodatek jest prosta do obróbki i można ją stosować do przyrządzania niezliczonej ilości potraw.

Biznes na miejscu, i na eksport

Popularyzacja certyfikatu pozytywnie wpłynęła też na producentów. Dzięki poprawie jakości polskiego mięsa drobiowego, już ponad 30 proc. produkcji trafia na eksport. Dość stwierdzić, że w ciągu siedmiu ostatnich lat eksport drobiu do krajów Unii Europejskiej wzrósł aż dwunastokrotnie. W ubiegłym roku na światowych rynkach polscy producenci sprzedali prawie 520 tys. ton drobiu, z czego najwięcej do Niemiec (92 tys. ton) oraz do Wielkiej Brytanii (47 tys. ton).

Właśnie wysoka jakość polskiego drobiu dała naszym producentom na tych rynkach przewagę konkurencyjną do tego stopnia, że rywale podjęli ostatnio szereg akcji próbujących zafałszować ten obraz. Na szczęście bezskutecznie. Popyt na mięso drobiowe nieustannie rośnie, dlatego na rynku wciąż jest miejsce dla nowych inwestorów. O ile tylko potrafią dostosować się do norm QAFP, mogą liczyć, że zainwestowane pieniądze przyniosą spodziewane zyski.

Jan Borski

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Pięć pytań o ewidencję w BDO – poznaj odpowiedzi!

pobierz

Odpady opakowaniowe po środkach niebezpiecznych – jak je rozróżnić

pobierz

Nowe zasady dotyczące magazynowania odpadów

pobierz

Obowiązujące zasady audytu środowiskowego

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 24479 )
Array ( [docId] => 24479 )