W przypadku gdy pracownik używa swojego prywatnego samochodu do jazd miejscowych (lokalnych), konieczne jest podpisanie umowy o użytkowanie takiego auta. Zwrot kosztów używania samochodu może być rozliczany w formie ryczałtu.
Istotne jest, że pracownik musi posiadać tytuł prawny upoważniający go do rozporządzania tym samochodem (czyli np. jako właściciel, współwłaściciel).
Jeśli pracodawca zamierza rozliczać pracownika z jazd lokalnych prywatnym samochodem na zasadzie ryczałtu musi przyznać pracownikowi limit kilometrów. Limit ten jest uzależniony od liczby mieszkańców w danej gminie lub mieście, w których pracownik jest zatrudniony, i nie może przekroczyć:
- 300 km - w miejscowości do 100.000 mieszkańców,
- 500 km - w miejscowości ponad 100.000 do 500.000 mieszkańców,
- 700 km - w miejscowości ponad 500.000 mieszkańców.
W wyjątkowych sytuacjach limit ten ulega podwyższeniu dla pojazdów do celów służbowych w służbie leśnej lub w służbach ratowniczych i w innych właściwych instytucjach w sytuacji zagrożenia klęską żywiołową lub usuwania jej skutków.
Ryczałt za jazdy lokalne
Przyznane limity na jazdy lokalne pracownika przelicza się, wykorzystując stawki obowiązujące za 1 km w zależności od pojemności skokowej silnika. Oznacza to, iż pracownik, który otrzymał limit, może maksymalnie otrzymać:
Limit km
|
do 900 cm3
|
pow. 900 cm3
|
motocykl
|
motorower
|
300
|
156,42
|
250,74
|
69,06
|
41,46
|
500
|
260,70
|
417,90
|
115,10
|
69,10
|
700
|
364,98
|
585,06
|
161,14
|
96,74
|
Pracodawca może przyznać limity wyższe za jazdy lokalne pracownika, jednak wtedy nadwyżka wywoła określone skutki podatkowo-zusowskie.
Konieczne oświadczenie pracownika
Pracownik musi pamiętać o złożeniu pisemnego oświadczenia o używaniu pojazdu do celów służbowych w danym miesiącu. Oświadczenie to powinno zawierać:
- dane dotyczące pojazdu (pojemność silnika, marka, numer rejestracyjny) oraz
- określać liczbę dni nieobecności pracownika w miejscu pracy w danym miesiącu z powodu choroby, urlopu, podróży służbowej lub innej nieobecności, a także liczbę dni, w których pracownik nie dysponował pojazdem do celów służbowych.
Lidia Pogodzińska
Zobacz także: