To rozwiązanie jest jednak możliwe tylko w przypadku, gdy w dniu złożenia deklaracji wykazującej zwrot podatku, w stosunku do podatnika nie jest prowadzone postępowanie, mające na celu ustalenie lub określenie wysokości zobowiązań podatkowych.
Przekazanie zwrotu podatku wraz z oprocentowaniem bankowi lub spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej traktuje się na równi z przekazaniem zwrotu na rachunek podatnika. Przy czym takie przekazanie ma pierwszeństwo przed zaliczeniem tego zwrotu na poczet zaległości podatkowych i bieżących zobowiązań podatkowych, ujawnionych po złożeniu deklaracji wykazującej zwrot oraz realizacją zajęcia wierzytelności z tytułu zwrotu podatku w postępowaniu egzekucyjnym, otrzymanego przez organ podatkowy po dniu złożenia deklaracji wykazującej zwrot.
Ten ostatni przepis ma ogromne znaczenie praktyczne, bo niejako wzmacnia prawnie zabezpieczenie kredytu, jakim stała się obecnie wykazana w deklaracji kwota nadpłaty podatku. Bank czy kasa nie musi bowiem obawiać się, że zabezpieczenie okaże się bardzo słabe w sytuacji, w której podatnik wpadnie w tarapaty z urzędem skarbowym albo z organem egzekucyjnym dochodzącym od podatnika nieuregulowanych zobowiązań z innego tytułu. Ponieważ w pierwszej kolejności muszą być zaspokojone roszczenia banku z tytułu zobowiązań kredytowych, zabezpieczonych w formie zwrotu VAT.
Nadpłaty wraz z ich oprocentowaniem podlegają zaliczeniu z urzędu na poczet zaległości podatkowych wraz z odsetkami za zwłokę, w wysokości określonej w decyzji urzędu podatkowego oraz bieżących zobowiązań podatkowych. A w razie ich braku podlegają zwrotowi z urzędu, chyba że podatnik złoży wniosek o zaliczenie nadpłaty w całości lub w części na poczet przyszłych zobowiązań podatkowych.