Posłowie PO przygotowali projekt, którym odbiera strażom gminnym władzę nad fotoradarami. Za kilka tygodni projekt ma trafić do marszałka Sejmu. Ma on szansę wejść w życie pół roku od uchwalenia ustawy. Prawdopodobnie miasta i gminy zbuntują się przeciwko nowym rozwiązaniom, ponieważ wpływy z fotoradarów stanowią pokaźną część budżetów samorządów.
Autorzy projektu nie chcą właśnie, aby fotoradary były traktowane przez gminy jak maszynki do zarabiania pieniędzy. Za wszystkie stacjonarne fotoradary ma odpowiadać wyłącznie ITD, a pieniądze od kierowców zasilą Krajowy Fundusz Drogowy. Natomiast Inspekcja Transportu Drogowego straci możliwość fotografowania aut przekraczających prędkość z ukrytych, mobilnych urządzeń i nagrywania kierowców z nieoznakowanych samochodów. Będzie mogła to robić wyłącznie policja. Również tylko policjanci będą mogli nakładać punkty karne.