Straż Graniczna 1 lipca 2013 r. skontrolowała pasażerów autokaru jadącego z Lwowa do Krakowa. Okazało się, że jedna z pasażerek (cudzoziemka) posiada dokument podróży ważny dopiero od 23 lipca. Uznano więc, że cudzoziemka nie ma ważnego na dzień przekroczenia granicy dokumentu i skierowano do wojewody wniosek o ukaraniu przewoźnika. Wojewoda nałożył na przewoźnika grzywnę wynoszącą 3.000 euro.
Przewoźnik odpowiada za pasażerów
Zgodnie z przepisami ustawy o cudzoziemcach przewoźnik wykonujący regularne międzynarodowe przewozy osób (z wyjątkiem ruchu przygranicznego) musi upewnić się, że cudzoziemiec zamierzający wjechać do Polski ma ważny dokument podróży uprawniający do przekroczenia granicy.
Jeśli przewoźnik tego nie dopilnował, dostanie karę w wysokości od 3.000 do 5.000 euro za każdą osobę. Skoro Straż Graniczna wykryła brak ważności wizy pasażerki, oznacza to, że kierowca nie sprawdził dokumentów pasażerów lub zrobił to niedbale.