Z drugiej jednak strony dostęp do bardziej rozbudowanych serwisów, zawierających np. dane w czasie rzeczywistym czy artykuły agencji informacyjnych, jest płatny. Tutaj – w zależności od indywidualnych potrzeb inwestorów - brokerzy często oferują swoim klientom kilka pakietów usług zróżnicowanych cenowo.
Jeżeli chodzi o dostęp do bieżących notowań, to preferencje mają szczególnie najwięksi klienci, dysponujący pokaźnym portfelem. Trudno się dziwić takiej właśnie strategii domów maklerskich, które zdecydowanie obsypują przywilejami graczy, generujących największe zyski dla brokera.
Oczywiście dla osób, które nie są aż tak bardzo aktywne na rynku bądź nie dokonują transakcji w krótkich odstępach czasu (np. nie grają pod tzw. day-trading) rozwiązaniem może być śledzenie notowań bezpośrednio na stronie internetowej warszawskiej giełdy. Standardowo są one opóźnione o 15 minut w stosunku do rzeczywistych notowań (dostęp on-line jest usługą płatną).