Zatrudnienie na podstawie umowy cywilnoprawnej korzysta z dużo mniejszej ochrony niż wykonywanie zadań na podstawie umowy o pracę. Różnice te dotyczą także potrącania z wynagrodzenia.
Od zasady jest wyjątek
Jeżeli zleceniodawca otrzyma pismo od komornika o zajęciu wynagrodzenia – powinien całą pensję przelać na wskazane konto. Chociaż w tym zakresie istnieje jednak wyjątek. W sytuacji, gdy umowa zlecenia jest wyłącznym źródłem dochodu dla takiej osoby i ma ona charakter periodyczny – wtedy takie wynagrodzenie podlega ochronie przed potrąceniami.
Zasady dotyczące ochrony wynagrodzenia wynikające z Kodeksu pracy stosuje się bowiem odpowiednio do uposażeń posłów i senatorów, należności członków rolniczych spółdzielni produkcyjnych i ich domowników z tytułu pracy w spółdzielni, wynagrodzeń członków spółdzielni pracy oraz wszystkich świadczeń powtarzających się, których celem jest zapewnienie utrzymania (art. 833 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego).
Dlatego też, w sytuacji gdy zleceniodawca wie, że wypłacane przez niego wynagrodzenie z umowy zlecenia jest jedynym jakie otrzymuje zleceniobiorca oraz ma ono charakter periodyczny – wtedy takie świadczenie podlega ochronie.
Przykład:
Pracodawca zatrudnia zleceniobiorcę. Jego wynagrodzenie jest ustalone na poziomie 3.000 zł. Zakład pracy otrzymał pismo od komornika o niealimentacyjnym zajęciu pensji. Pracodawca powinien przelać na konto komornika wynagrodzenie po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych z uwzględnieniem kwot granicznych i kwoty wolnej od potrąceń obowiązującej w Kodeksie pracy.