Podatki w rozliczeniu obligacji

Autor: Pączkowski Krzysztof
Data: 22-06-2012 r.

Podobnie, jak i w przypadku dochodów z akcji czy też np. odsetek od lokat, również w segmencie papierów dłużnych stawka podatku wynosi 19 proc. Tutaj opodatkowany jest zarówno dochód wynikający z różnicy między ceną kupna a ceną sprzedaży obligacji, jak i odsetek, czy też dyskonta w przypadku papierów sprzedawanych poniżej wartości nominalnej.

Jeżeli mamy do czynienia z nabyciem obligacji na rynku pierwotnym z myślą o długoterminowej inwestycji i późniejszym ich wykupie przez emitenta w określonym terminie, to procedura jest dosyć prosta. Dochodzi wówczas do opodatkowania na zasadach już wymienionych wcześniej – nabywca płaci więc 19-proc. podatek od kwoty wynikającej z dyskonta (np. od 5 zł - jeżeli kupował na rynku pierwotnym obligacje po 95 zł przy nominale 100 zł - i kwoty naliczonych odsetek).

Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeżeli dochodzi do aktywnego handlu obligacjami na rynku wtórnym. Wówczas podatek od odsetek płaci osoba, która otrzymuje je od emitenta. Ale cena rozliczeniowa papierów zawiera odsetki należne proporcjonalnie do upływu okresu odsetkowego. Co to oznacza w praktyce?

Przede wszystkim z punktu widzenia nabywcy, nie opłaca się kupować obligacji pod koniec okresu odsetkowego. Zdecydowanie lepiej zrobić to na początku takiego właśnie okresu – np. na początku lub w połowie roku, jeżeli mamy do czynienia z półrocznymi okresami wypłaty. Prześledźmy to na przykładzie, który zobrazuje cały mechanizm rozliczeń.

Zakładamy, że sprzedaż obligacji następuje pod koniec października. Tymczasem wypłata odsetek przez emitenta ma nastąpić dwa miesiące później, czyli na koniec grudnia. Już po zawarciu transakcji sprzedający uzyska odsetki za okres od stycznia do października (w ramach ceny rozliczeniowej transakcji). Jednak to nie emitent wypłaci odsetki (jego zobowiązanie jest wymagalne dopiero na koniec grudnia), a nabywca papierów.

I tutaj warto skupić się dalej na nabywcy. Jego pozycja będzie w tej sytuacji nie do pozazdroszczenia. W grudniu dostanie on bowiem od emitenta odsetki za cały rok. I od całej tej kwoty będzie musiał zapłacić podatek, chociaż wcześniej oddał odsetki za dziesięć miesięcy sprzedającemu.

Jeżeli więc założymy, że łączna kwota odsetek za cały rok wyniesie 120 zł, to kupując obligacje – na wspomnianym już przykładzie – w październiku, nabywca będzie musiał oddać sprzedającemu 100 zł. W grudniu otrzyma od emitenta co prawda 120 zł, od czego będzie musiał zapłać podatek w wysokości 22,8 zł (to kwota wynikająca z przemnożenia 120 zł przez wartość podatku rzędu 19 proc.).

W praktyce oznacza to jednak nieznaczną stratę na „odsetkowej” części transakcji. Musimy bowiem odjąć tutaj od 120 zł łącznej kwoty odsetek, 100 zł wypłaconych sprzedawcy i 22,8 zł podatku. W wyniku tych operacji znajdziemy się więc na minusie. Strata nabywcy na części odsetkowej wyniesie 2,8 zł. Dlatego też – jak wcześniej wspomnieliśmy – unikajmy kupowania obligacji na rynku wtórnym pod koniec okresu odsetkowego.

Pączkowski Krzysztof

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Najważniejsze zmiany w podatkach 2016 roku

pobierz

Imprezy integracyjne

pobierz

Zmiany w podatkach 2016

pobierz

Sprawdź, jak rozliczać VAT przy okresowym braku sprzedaży

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 30769 )
Array ( [docId] => 30769 )