La Digue to czwarta co do wielkości wyspa w archipelagu (ma niewiele ponad 10 km²). Jest spokojniejsza niż jej większe kuzynki, na pewno zaś wiedzie prym jeśli chodzi o czystość plaż i atrakcyjność krajobrazów. Tubylcy zwą ją „Różową Wyspą”, a to za sprawą potężnych granitowych skał w kolorze bladoszarego różu, które zdobią urokliwe plaże, dając cienistą osłonę przed równikowym słońcem.
Zatoka Anse Patates na północnym cyplu jest zaciszna i kameralna, za to położone na zachodnim wybrzeżu: Anse Caiman, Anse Fourmis, Anse Banane, Anse Grosse Roche i Anse Gaulettes to wymarzone miejsce dla surferów.
Dla miłośników zwierząt prawdziwą gratkę stanowią tutaj ogromne żółwie: lądowe z gatunku Aldabra (mierzące 120 cm długości i ważące około 250 kg!) oraz morskie szylkretowe z którymi można pływać i nurkować.
Ciekawość budzi również sroczek seszelski – średniej wielkości ptak o czarnym upierzeniu z białymi znaczeniami po bokach. Jeszcze przed 30 laty żyło zaledwie 16 tych zwierząt, jednak na szczęście intensywny program ochronny, którym zostały objęte sroczki dał rezultaty. Obecnie populacja liczy już około 250 sztuk – wszystkie żyją spokojnie w Rezerwacie Veuve.
W języku kreolskim (85% ludności Seszeli stanowią Kreole) nazwa ta znaczy dosłownie „wdowa” i jest aluzją do czarnego, żałobnego ubarwienia sroczka, a także do innego ciemnopiórego ptaka z gatunku muchodławek, które licznie zamieszkują rezerwat.