Aplikacja suszowa - na jakie wady skarżą się rolnicy?

Aplikacja “Zgłoś szkodę rolniczą” została uruchomiona w związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z 3 czerwca 2020 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Ze względu na problemy z jej funkcjonowaniem, został wydłużony termin składania wniosków o tzw. pomoc klęskową, o czym pisaliśmy w artykule: Pomoc klęskowa - wnioski tylko do 23 listopada 

Za pomocą wspomnianej aplikacji producenci rolni składają wnioski o oszacowanie szkód. Na skutek suszy w 2022 r. wniosków było tak dużo, że aplikacja się zawiesza. Dla skutecznego złożenia wniosku konieczne jest zalogowanie do aplikacji, konieczne jest także pobranie wygenerowanej kalkulacji. Te czynności w ostatnich tygodniach były wręcz niewykonalne, a w konsekwencji nie dało się przeprocesować składania wniosku. Termin został wydłużony z 15 listopada do 23 listopada. Jednak zdaniem RPO nie rozwiązuje to wszystkich problemów z aplikacją.

Pierwsze problemy z aplikacją pojawiły się już w 2021 r. - wtedy także termin składania wniosków dotyczących strat został wydłużony, wówczas z 15 października do 30 listopada 2021 r.

Kolejnym sygnalizowanym przez rolników problemem jest nieadekwatne dokonywanie szacunku strat związanych z suszą. W swoim piśmie Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje się na doniesienia medialne, z których wynika, że do ministra rolnictwa z prośbą o ponowne przeanalizowanie działania aplikacji zwrócił się Zarząd Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. Aplikacja wskazywała suszę jedynie na glebach kategorii I, a to przekłada się na szacowanie strat w gospodarstwie rolnym na poziomie kilkunastu procent. Zdaniem Izby skutki suszy były odczuwalne przez cały okres wegetacyjny, a straty w zbożach, roślinach oleistych, kukurydzy i trawach (szczególnie w tych ostatnich) sięgały nawet 50% całego plonu. 

Działanie aplikacji - a raczej problemy z jej działaniem - sprawiają, że rolnicy nie mają pewności co do możliwości otrzymania pomocy państwa, którą gwarantują im przepisy. 

Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca się więc z prośbą do resortu rolnictwa, by zajęło stanowisko w sprawie oraz by wykazało podjęte działania, które mają doprowadzić do prawidłowego funkcjonowania aplikacji.