Tutaj kluczową rolę odgrywają takie surowce kopalne, jak: ropa naftowa, gaz ziemny, ale również węgiel kamienny i brunatny. Nieco mniejsze znaczenie w produkcji energii ma torf – z uwagi na krótszy okres transformacji, jakiemu poddawane były związki organiczne w skorupie ziemskiej (zawiera do 60 proc. węgla).
Kopaliny, w przeciwieństwie do odnawialnych źródeł energii, charakteryzują się ograniczonymi zasobami, które wynikają z obszaru i powierzchni zajmowanej przez określone złoża. O ile więc źródła energetyczne w postaci promieni słonecznych, wiatru czy też cieków wodnych stale uzupełniają się w trakcie cykli zachodzących w przyrodzie, to w przypadku paliw kopalnych takiej możliwości już nie ma.
W efekcie raz wyeksploatowane złoża stają się bezużyteczne jako potencjalne źródło dla nośników energii. Trudno się temu dziwić, bowiem procesy, które doprowadziły do powstania surowców kopalnych, trwały – przy kumulacji odpowiednich warunków w skorupie ziemskiej – przez wiele milionów lat.