Sąd Najwyższy rozstrzygał następujący spór pomiędzy stronami stosunku pracy. Bartłomiej C. –programista zatrudniony w spółce R. - miał dostęp do strategicznych danych pracodawcy działającego w branży informatycznej. Dlatego też zaproponowano mu zawarcie umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. W treści tej umowy – na wypadek złamania zakazu konkurencji – spółka zastrzegła sobie karę umowną w wysokości 24 miesięcznych pensji brutto Bartłomieja C.
Pracownik odmówił podpisania umowy konkurencyjnej na tych warunkach i zaproponował m.in. określenie wysokości kary umownej na 6-krotność wynagrodzenia brutto. Na tę ofertę nie przystał pracodawca i ostatecznie doszło do wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę. Jako przyczynę wypowiedzenia pracodawca podał fakt, że pracownik „nie wyraził zgody na podpisanie umowy o zakazie konkurencji, mającej obowiązywać po ustaniu stosunku pracy i w związku z tym istnieje ryzyko wycieku do firm konkurencyjnych strategicznych danych”.
Od wypowiedzenia umowy o pracę Bartłomiej C. odwołał się do sądu. Zażądał od pracodawcy odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy.