Warto jednak pamiętać, że możliwości odwołania podlega tylko i wyłącznie niezrealizowana wcześniej część naszej dyspozycji. Jak to wygląda w praktyce?
Na początku składamy zlecenie, w którym musimy ściśle określić jego parametry. Po pierwsze należy pod kierunek transakcji, a więc czy jest to zakup, czy np. sprzedaż papierów wartościowych.
Konieczne jest również uwzględnienie dokładnej liczby instrumentów oraz ich ceny jednostkowej. W tym ostatnim przypadku można podać limit PKC (Po Każdej Cenie). Wtedy akceptujemy każdy, ustalony na rynku poziom kursu (nie mając żadnego wpływy na cenę, po jakiej dokonujemy transakcji).
Ponadto, musimy określić limity czasowe, w jakich chcemy zrealizować naszą dyspozycję.
W przypadku, gdy mamy do czynienia z płynnym rynkiem (a więc odpowiednio duża liczba papierów jest wystawiana po stronie kupna i sprzedaży), możemy liczyć na szybką realizację zlecenia. Choć może się to odbywać na raty, np. na nasze zlecenie jednorazowej sprzedaży 100 akcji pojawi pięć przeciwstawnych zleceń kupna po 20 sztuk.