Jeżeli więc mamy informacje z I połowy 2011 roku, to w tabeli obok pojawiają się również liczby, odnoszące się do I połowy 2010 roku. To ważny element – pozwala bowiem ocenić, jak w czasie wygląda kondycja interesującej nas spółki i w rezultacie, jak zmieniają się jej perspektywy rozwoju.
W przypadku bilansu mamy do czynienia z odczytem informacji na konkretny dzień np. 31 grudnia 2011 roku. Kwoty z tego dnia możemy więc porównać z danymi sprzed roku i w ten sposób ocenić aktualny stan finansów spółki. Jeżeli z przekazanych przez firmę informacji wynika, że np. nastąpił istotny wzrost należności, to będzie to oznaczało dynamiczny rozwój przedsiębiorstwa.
Za tym z kolei może kryć się wzrost sprzedaży towarów bądź też usług w ramach prowadzonej przez spółkę działalności. Ta pozycja powinna także znaleźć odzwierciedlenie w rosnących przychodach ze sprzedaży.
Jeżeli natomiast widzimy, że rośnie wartość należności długoterminowych, to może to oznaczać – że mimo wyższej sprzedaży – kontrahenci mają problemy z terminowym regulowaniem należności. Jeżeli taka sytuacja rzeczywiście ma miejsce, to kolejną rosnącą pozycją może być wzrost rezerw. Ten ostatni przypadek występuje w sytuacji, gdy zarząd obawia się, że nie odzyska już należnej gotówki i w konsekwencji musi na ten cel stworzyć odpowiednie zabezpieczenie finansowe.
Nie bez znaczenia jest także poziom zgromadzonej przez firmę gotówki na kontach bankowych. Wartość środków można porównać w odniesieniu do kolejnych okresów i w ten sposób uzyskać informację czy zasoby finansowe spółki rosną czy też topnieją.