Wówczas bardzo przydatnym rozwiązaniem jest dyspozycja automatycznej sprzedaży akcji w momencie, kiedy ich cena osiągnie określony poziom. W ten sposób np. w okresie bessy ratujesz swoje inwestycje przed większymi stratami. Podobnie może wyglądać scenariusz przy dynamicznym wzroście cen. Automatyczne zlecenie z limitem niejako za ciebie podejmie decyzje o sprzedaży papierów.
W tym przypadku mamy do czynienia z tzw. zleceniami stop loss, które mogą uratować naszą inwestycję przed niekontrolowaną zmianą scenariusza na rynku. Ale nie tylko. Możemy się także uchronić przed gwałtownymi wahaniami kursów, które jesteśmy w stanie przewidzieć, ale nie jesteśmy w stanie odpowiednio szybko i sprawnie na nie zareagować.
A błyskawiczna decyzja na rynku instrumentów finansowych to jedna z podstaw osiągnięcia sukcesu.
Po pierwsze, nie należy się poddawać emocjom, a zdecydowanie postawić na chłodną kalkulację. Po drugie, trzeba się zabezpieczyć określając poziom ceny, która w – przypadku transakcji sprzedaży – będzie dla nas najniższą z możliwych do zaakceptowania i poziom ceny kupna, jako maksymalnie najwyższy (po wyższym kursie nie będziemy już chcieli kupować papierów).