Obecnie, zachowanie terminu dostarczenia pisma do urzędu czy np. sądu jest możliwe wtedy, gdy w odpowiednim terminie nadamy pismo na poczcie. Liczy się bowiem data stempla pocztowego, a nie to, kiedy fizycznie dokument dotrze do urzędu skarbowego.
Natomiast nadanie pisma w zagranicznym urzędzie pocztowym nie jest uznawane za zachowanie terminu. Jednak należy pamiętać, że zagraniczni operatorzy pocztowi są obowiązani przekazywać przesyłki, czy też listy polskiemu operatowi, czyli Poczcie Polskiej S.A.
W praktyce, pojawiały się wątpliwości, czy przekazanie przez operatora zagranicznego pisma polskiemu urzędowi pocztowemu należy uznać za nadanie pisma w polskiej placówce, czy też nie.
Zmiana zaproponowana przez ministerstwo ucina te wątpliwości. Resort chce, by przekazanie przesyłki, listu przez operatora zagranicznego polskiemu urzędowi pocztowemu było uznawane za nadanie pisma w polskiej placówce pocztowej zgodnie z art. 12 § 6 pkt 2 Ordynacji podatkowej.
W praktyce taka sytuacja dla podatnika z pewnością będzie lepsza, jednak chcąc zachować termin trzeba będzie kalkulować, w jakim czasie od nadania przesyłki za granicą nastąpi jej przekazanie polskiemu urzędowi pocztowemu. Nieprzekazanie w ogóle pisma czy też przekazanie pisma po upływie terminu z winy operatora zagranicznego – nie będzie usprawiedliwiało podatnika z tego, że nie zachował terminu. Nie będzie to również stanowiło okoliczności przemawiającej za przywróceniem terminu w postępowaniu podatkowym do wnoszenia pism procesowych, np. odwołania od decyzji.
