Nagłe pogorszenie zdrowia w miejscu pracy - wypadek ze skutkiem śmiertelnym

Autor: Michał Culepa
Data: 14-02-2022 r.

Nagłe pogorszenie zdrowia w miejscu pracy, którego następstwem jest śmierć pracownika, nie zawsze zostanie zakwalifikowane jako śmiertelny wypadek przy pracy – wyrok Sądu Najwyższego z 19 lutego 2021 r. (I USKP 15/21). Przedstawiamy komentarz do tego orzeczenia.

W analizowanej przez Sąd Najwyższy sprawie, pracownik został zatrudniony jako monter (umowa cywilnoprawna) w firmie zajmującej się usługami budowlanymi. U pracownika już kilka lat wcześniej zdiagnozowano nadciśnienie tętnicze i przewlekły, patologicznie podwyższony poziom cholesterolu. W styczniu 2015 r. przeszedł badania profilaktyczne, a lekarz medycyny pracy dopuścił go do prac na wysokości powyżej 3 m. Po miesiącu pracy zmuszony został do leczenia pojawiających się objawów niewydolności krążeniowej. Sytuacja ta, nie spowodowała jednak przerwania zatrudnienia. Pracownik nie był również w tym czasie hospitalizowany.

 

W dniu wypadku pracownik brał udział w pracach na wysokości 92 m. Pod koniec dnia źle się poczuł i poprosił innego pracownika o zmianę na stanowisku. Kilka minut później nagle zasłabł i stracił przytomność. Współpracownicy zabezpieczyli go, rozpoczęli reanimację, a także wezwali pogotowie. Niestety, pomimo rozpoczęcia akcji ratunkowej i przewiezienia do szpitala, pracownik zmarł. Zgodnie z orzeczeniem lekarskim, bezpośrednią przyczyną śmierci pracownika była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, spowodowana postępującym stanem zapalnym mięśnia sercowego. Była to choroba samoistna, która nie dawała wcześniej poważniejszych dolegliwości.

Podstawa uznania zdarzenia za wypadek przy pracy - przyczyna zewnętrzna

Powołany zespół powypadkowy nie stwierdził zaistnienia wypadku przy pracy. Przyjął, że przyczyną śmierci pracownika była rozwijająca się choroba układu krążenia - schorzenie samoistne, a nie czynnik zewnętrzny. Wnioski te w pełni zaakceptował ZUS, odmawiając przyznania małoletniemu synowi zmarłego jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy ze skutkiem śmiertelnym. W uzasadnieniu ZUS wskazał na brak przyczyny zewnętrznej wypadku oraz śmierci ubezpieczonego, a tym samym na niemożłiwość zakwalifikowania zdarzenia jako wypadku przy pracy.

Od decyzji ZUS odwołał się małoletni syn, reprezentowany przez matkę. Sąd I instancji oddalił jednak odwołanie, a sąd II instancji – apelację. Pełnomocnik małoletniego złożył skargę kasacyjną.

Kwalifikacja zdarzenia jako „wypadek przy pracy” – stanowisko Sądu Najwyższego

Oddalając skargę kasacyjną Sąd Najwyższy wskazał, że zgodnie z definicją wypadku przy pracy, do uznania zdarzenia za wypadek przy pracy, decydujący wpływ ma zaistnienie przyczyny zewnętrznej, pochodzącej spoza organizmu zatrudnionego. Przyczyna zewnętrzna powinna być przeciwstawiona przyczynom wewnętrznym pracownika, tkwiącym w  jego organizmie, takim jak wady anatomiczne, stany chorobowe, skutki wcześniejszych urazów itp.

Samoistne schorzenie, chociażby wystąpiło nagle i w toku świadczenia pracy, nie może zostać uznane za wypadek przy pracy. Na zasadzie wyjątku, uszczerbek na zdrowiu pracownika, spowodowany czynnikiem samoistnym (pochodzącym z organizmu pracownika), może stanowić wypadek przy pracy. Będzie to jednak miało miejsce w sytuacji, gdy uszczerbek ten zostanie wywołany nadmiernym wysiłkiem:

  • fizycznym,
  • psychicznym
  • lub silnym stresem.

Praca zmarłego pracownika była co prawda pracą fizyczną, związaną ze znacznym wysiłkiem fizycznym, wykonywaną w nieprzeciętnych warunkach (na znacznej wysokości, w podwyższonej temperaturze). Były to jednak warunki odpowiadające rodzajowi wykonywanej przez niego pracy. Warunki typowe, zwyczajne dla jego stanowiska pracy (montera konstrukcji w firmie prowadzącej specjalistyczne prace tego typu). Wykonywanie zaś zwykłych czynności (normalny wysiłek, normalne przeżycia psychiczne na stanowisku pracy) przez pracownika, który doznał pogorszenia stanu zdrowia w czasie i miejscu wykonywania zatrudnienia, nie może zostać uznane za zewnętrzną przyczynę wypadku przy pracy.

Aby zaostrzenie procesu chorobowego mogło zostać uznane za skutek działania przyczyny zewnętrznej, musi wystąpić szczególna, nadzwyczajna, nietypowa, okoliczność w przebiegu pracy. W analizowanej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca.

W miejscu pracy nie wystąpiły bowiem szczególne zdarzenia, czy sytuacje, które mogły generować nietypowy wysiłek, bądź zachowanie. Podczas wykonywania pracy przez zmarłego nie zostały również przekroczone normy określone w przepisach BHP dla ręcznych prac transportowych oraz innych prac związanych z wysiłkiem fizycznym. Praca wykonywana przez zmarłego nie była nietypowa dla niego. Mimo schorzeń pracownik był zdolny do pracy na zajmowanym stanowisku. Tym samym przyczyną zgonu było wyłącznie samoistne schorzenie kardiologiczne.

Zdaniem Sądu Najwyższego: Nie można mówić o wypadku przy pracy ze skutkiem śmiertelnym, gdy do pogorszenia stanu zdrowia, prowadzącego do śmierci zatrudnionego, doszło w miejscu pracy, ale warunki pracy, nawet szczególne i związane ze zwiększonym wysiłkiem pracownika, były typowe dla jego stanowiska pracy, nie doszło do nadzwyczajnych zdarzeń, a pracodawca respektował przepisy bhp. (wyrok Sądu Najwyższego z 19 lutego 2021 r., I USKP 15/21)

Michał Culepa

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Poznaj skuteczne sposoby zmniejszania ryzyka wypadków przy pracach na wysokości

pobierz

Odpowiedzialność za uchybienia w zakresie szkoleń bhp

pobierz

5 praktycznych przykładów omawiania bezpieczeństwa pożarowego w ramach szkoleń bhp ułatwi Ci przygotowanie szkolenia

pobierz

Ryzyko zawodowe a ergonomia stanowisk pracy

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 41469 )
Array ( [docId] => 41469 )