Przelew zagraniczny – jak uniknąć dodatkowych kosztów

W obrębie krajów Unii Europejskiej oraz Islandii, Norwegii i Lichtensteinu można wysłać pieniądze za pośrednictwem systemu SEPA (Single Euro Payment Area). Przelew jest realizowany w euro. Koszt to zazwyczaj kilkanaście złotych.

Inaczej sytuacja przedstawia się w przypadku przelewów poza Unią Europejską. Tu koszt przelewu to określony procent przesyłanej kwoty, a każdy bank ma tu swoje własne warunki (zazwyczaj prowizje wynoszą od 20 zł do 200 zł). Musisz zdawać sobie jednak sprawę z tego, że do prowizji pobieranej przez bank dojść mogą jeszcze inne koszty.

Jednym z nich jest opłata za komunikat SWIFT. Na poleceniu przelewu konieczne jest podanie adresu SWIFT (Society for Worldwide Interbank Financial Telecommunication), inaczej BIC (Bank Identifier Code), a więc kodu banku odbiorcy. Kod ten powinna Ci podać osoba, do której będziesz wysyłać pieniądze. W przypadku braku tej informacji bank przyjmujący przelew może naliczyć dodatkową opłatę.

Innym kosztem mogą być prowizje banków zagranicznych. Przy realizacji przelewu zagranicznego, oprócz banku z którego wysyłasz przelew i banku odbiorcy przelewu może wystąpić bank pośredniczący tzw. korespondent. Każdy z tych banków może pobrać opłaty.

Zanim więc zlecisz przelew zapytaj, czy Twój bank współpracuje bezpośrednio z bankiem do którego chcesz wysłać pieniądze i czy kwoty, które są podane w tabeli opłat i prowizji to całkowity koszt przelewu. Zdarza się bowiem, że podane są tam tylko opłaty pobierane przez bank z adnotacją o możliwych opłatach dodatkowych. Bądź czujny, bo opłaty te mogą wynieść nawet kilkaset złotych.

Pamiętaj też, że możesz zdecydować kto zapłaci prowizje. Wszystko zależy od tego jaką opcję kosztową ustawisz. Do wyboru masz: SHA (obciążony zostaniesz tylko kosztami swojego banku), OUR (obciążony będziesz wszystkimi kosztami) i BEN (obciążona wszystkimi kosztami będzie osoba lub instytucja do której wysyłasz pieniądze).