Pracodawcy muszą mieć dostęp do większego zakresu danych pracowników

Autor: Wioleta Szczygielska
Data: 31-10-2016 r.

Rzecznik Praw Obywatelskich przeprowadził analizę obecnych regulacji prawnych w zakresie uprawnień pracodawcy do zbierania danych osobowych pracowników i kandydatów do pracy. Jego zdaniem jest on zbyt wąski. W związku z tym, pracodawcy pozyskują dane na podstawie zgody. Zdaniem RPO narusza to prawa pracowników i kandydatów do pracy.

Rzecznik Praw Obywatelski podkreśla, że zgodnie z konstytucją „nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji dotyczących jego osoby”. Tymczasem w świetle art. 221 § 4 Kodeksu pracy, pracodawca może żądać podania innych danych niż określone w § 1 i 2, jeżeli obowiązek ich podania wynika z odrębnych przepisów.

Zdaniem RPO ten przepis sugeruje wbrew konstytucji, że taki obowiązek może wynikać również z przepisów rangi podustawowej. Podobne wątpliwości dotyczą także art. 23 ust. 1 pkt 2 ustawy o ochronie danych osobowych. Zgodnie z nim można przetwarzać dane osobowe, jeżeli m.in. osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę.

Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi, że przepisy Kodeksu pracy, które odnoszą się do danych, jakie można zbierać od pracowników i kandydatów do pracy, są nieadekwatne do potrzeb, jakie obecnie dyktuje rynek pracy.

RPO twierdzi, że ograniczają one pracodawców w pozyskiwaniu danych osobowych o kandydatach do pracy i prowadzą do niejednoznacznej interpretacji przepisów w zakresie przetwarzania danych osobowych przez pracodawców. Problem ten podkreśla także Państwowa Inspekcja Pracy i Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.

Najwięcej problemów i wątpliwości pojawia się w związku z:

  • przetwarzaniem danych o niekaralności pracowników, przynależności związkowej, danych biometrycznych,
  • sprawdzaniem zawartości służbowych skrzynek pocztowych i dysków komputerowych,
  • obowiązkiem składania przez pracowników oświadczeń majątkowych,
  • monitorowaniem pracowników nowymi technikami jak GPS,
  • skanowaniem lub kopiowaniem dowodów osobistych,
  • uzyskiwaniem opinii i referencji z poprzednich miejsc pracy.

Dzięki postępowi technicznemu możliwe jest wykorzystywanie przez pracodawców czytników biometrycznych (linie papilarne, wzór siatkówki lub tęczówki oka, głos czy cechy twarzy) w szczególności na potrzeby ewidencji czasu pracy, jednak wobec zamkniętego katalogu w art. 221 Kodeksu pracy, a także rozbieżnego orzecznictwa takie działanie jest problematyczne. Zdaniem RPO dodatkowe problemy powoduje także brak szczegółowych regulacji w zakresie monitoringu.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich stosowanie przepisów prawa pracy w zakresie pozyskiwania danych osobowych utrudnia rozproszenie w wielu aktach norm prawych, które odnoszą się do możliwości pozyskiwania danych o niekaralności, korzystaniu z pełni praw publicznych, uprawnieniu do zajmowania określonego stanowiska, wykonywaniu określonego zawodu lub prowadzeniu określonej działalności gospodarczej czy tworzeniu bazy danych o pracowniku.

„Wąskie potraktowanie zakresu danych osobowych w art. 221 Kodeksu pracy prowadzi w praktyce do przekazywania danych spoza tego katalogu pracodawcy za zgodą przekazującego” – podkreśla RPO.

Jego zdaniem, w takiej sytuacji mamy do czynienia z nierówną pozycją stron (silniejszą pracodawcy i z natury swej słabszą pracownika). W związku z tym, prawo pracy powinno wprost uregulować zakres danych osobowych, chroniąc w ten sposób pracowników przed nadmierną ingerencją pracodawcy w ich prywatność.

Wioleta Szczygielska

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Jak zatrzeć ślady po przeglądaniu Internetu?

pobierz

Wzór Polityki Bezpieczeństwa w ochronie danych osobowych

pobierz

Konfiguracja bezpieczeństwa. Windows 10

pobierz

10 sprytnych trików na szybkie obliczenia w Excelu

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 39666 )
Array ( [docId] => 39666 )