Obniżone ceny - jak prezentować, by uniknąć kary

Data: 15-05-2023 r.

Nowe przepisy dotyczące prezentacji cen w przypadku stosowania promocji obowiązują od stycznia 2023 r. Mimo upływu czasu przedsiębiorcy nadal mają wątpliwości, co prowadzi do wielu błędów. Te z kolei mogą skutkować nałożeniem kary. Jak unikać błędów? 

Warto poznać zasady, które obowiązują w zakresie oznaczania cen. Ich nieznajomość wiąże się bowiem z zagrożeniem karą do 20 tys. zł., a jeśli naruszenie pojawi się trzykrotnie w ciągu roku - liczonego od pierwszego naruszenia - kara może sięgać nawet 40 tys. zł. Jeśli do tego Prezes UOKiK uzna, że zostały naruszone zbiorowe interesy konsumentów może nałożyć na firmę karę do 10% obrotu, a na osobę zarządzającą nią - nawet do 2 mln zł. 

Regulacja ta powstała dla ochrony interesów konsumentów. Dzięki niemu widzą, czy obniżka faktycznie jest dla nich korzystna. Ogranicza to także możliwość podwyższania cen przez przedsiębiorców, a następnie ich obniżania, aby wywołać wrażenie większej atrakcyjności. 

Wydaje się, że przepis nie powinien budzić wątpliwości, jednak jak pokazują kontrole, a także sygnały płynące od konsumentów, przedsiębiorcy często nie radzą sobie z jego stosowaniem w praktyce. 

Zgodnie z nowymi przepisami przedsiębiorcy muszą podać najniższą cenę z ostatnich 30 dni przed obniżką, a do tego zobowiązani są wskazać także korzyści - najczęściej kwotowo lub procentowo. A zatem nie wystarczy podać, że w ciągu 30 dni najniższa cena wynosiła określoną kwotę - trzeba jeszcze doprecyzować, że obecnie obowiązująca jest mniejsza od tej wskazanej najniższej o ileś procent, bądź o konkretną kwotę. 

Ważne: Obowiązek dotyczy wszystkich przedsiębiorców, którzy sugerują, że obowiązująca cena jest wynikiem obniżki, promując w ten sposób określone towary bądź usługi. Sam fakt zmniejszenia ceny, bez zwracania na to uwagi konsumentów, nie rodzi obowiązków informacyjnych. 

Wspomniana promocja, nie musi to być związane z użyciem tej konkretnej nazwy - wystarczy jakiekolwiek zasugerowanie, że cena jest niższa, niezależnie czy będzie się to nazywało promocja, wyprzedaż czy zaoszczędź, wystarczy nawet przekreślona cena i podanie innej, prezentowanie znaku %, który jest jednoznacznie odbierany jako symbol wyprzedaży, czy ceny podane w innych kolorach (czerwone, żółte czy pomarańczowe cenówki). 

Ceny z ostatnich 30 dni powinny być również zaprezentowane na platformach handlowych oraz w porównywarkach cen, jeśli dysponują one narzędziami do prezentowania obniżek.  

To także obowiązek przedsiębiorców, którzy stosują programy lojalnościowe czy oferty wiązane. Nie zwalnia z niego np. stosowanie obniżki dopiero po zastosowaniu kupony w aplikacji mobilnej. 

"Najniższa cena przed obniżką" - to właśnie w taki sposób powinna być opisana najniższa cena w ciągu ostatnich 30 dni. Niedopuszczalne jest zmniejszanie czcionki, prowadzące do tego, że oznaczenie ceny jest niewyraźne, czy stosowanie niejasnych określeń typu: cena omnibus, cena referencyjna, albo proste "było". Jedynie w sytuacji gdy miejsce naprawdę jest bardzo ograniczone, przedsiębiorca może zastosować zwrot "najniższa cena". 

Dopuszczalne jest także pokazywanie przed przedsiębiorców zestawienia z innymi cenami np. ceną regularną, czy tą, która obowiązywała tuż przed obniżką. 

Źródło:

Informacja opublikowana na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - portal uokik.gov.pl

Oprac. red. 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Jak zatrzeć ślady po przeglądaniu Internetu?

pobierz

Wzór Polityki Bezpieczeństwa w ochronie danych osobowych

pobierz

Konfiguracja bezpieczeństwa. Windows 10

pobierz

10 sprytnych trików na szybkie obliczenia w Excelu

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 42976 )
Array ( [docId] => 42976 )