Renault Vel Satis to najbardziej awangardowe auto segmentu E, czyli klasy wyższej średniej, jakie kiedykolwiek było w tej grupie oferowane. Renault Vel Satis to następca rynkowy bardziej klasycznego modelu Safrane. Produkcja Vel Satisa ruszyła w 2002 roku, zaś auto choć według producenta jest sedanem, wygląda jak ogromny hatchback.
Produkcja wyróżniającego się w segmencie E Renault Vel Satis, odbywała się w latach 2002-2009. Z uwagi na słabe przyjęcie rynku spowodowane prawdopodobnie właśnie odmiennością i nietypową stylizacją i kształtami, Renault nie zdecydowało się na kontynuację produkcji, zaś Vel Satis zastąpiony został modelem Latitude, który powstał przy współpracy koreańskiej firmy Samsung Motors. Nazwa modelu Vel Satis pochodzi od słów velocity, czyli szybkość oraz od słowa satisfaction.
Zalety modelu Vel Satis, to duża ilość miejsca dla kierowcy i pasażerów, dobra wentylacja i ogrzewanie, wysoki komfort podróżowania oraz interesująca sylwetka, która jednak nie każdemu może przypaść do gustu. To co miało być elementem odróżniającym Vel Satisa od konkurencji, stało się więc niestety jego przekleństwem.
Minusem Renault Vel Satisa jest wysokie zużycie paliwa, słaba widoczność z kabiny oraz problemy z elektryką, której w tym aucie jest naprawdę dużo. To auto ciekawe i bardzo wygodne, ale niestety kapryśne. Konkurencja Renault Vel Satisa, to Peugeot 607, Opel Signum, Mercedes klasy E, Audi A6, Volvo S80, BMW serii 5, Jaguar S-Type, Lexus GS oraz Cadillac CTS.
Ceny używanych 10-letnich Vel Satisów z 2002 roku, wahają się od 10 do 20 tys. złotych, ośmiolatki z 2004 roku kosztują od 13 do 25 tys. złotych, zaś sześciolatki z 2006 roku od 20 do 35 tys. złotych. Vel Satis z 2008 roku, to wydatek od 30 do 45 tys. złotych, zaś auta trzyletnie z końcówki produkcji w 2009 roku, kosztują około 40 tys. złotych.
oprac. PM na podstawie: Samar, Autocentrum, Otomoto.pl
