Podatkowa rewolucja w środku roku - zmiana Polskiego Ładu

Nie dziwi z pewnością, że w uzasadnieniach nowych przepisów pada zapewnienie, że zmiany są na korzyść podatników. Z tego co z pewnością wszyscy pamiętamy, także cały Polski Ład został wprowadzony by nam wszystkim żyło się lepiej. I od tego czasu został on już wielokrotnie poprawiany przy różnych okazjach. 

Szczegółowo omówiliśmy wprowadzone przepisy w artykule: Kolejne zmiany podatków po konsultacjach społecznych

Jednak tym razem nasz racjonalny prawodawca zastosował praktykę, bardzo nietypową. Bo system podatkowy zmienił już w trakcie roku podatkowego. A dokładniej w jego połowie - startując od 1 lipca z nowym rozliczeniem. Jak zapewniał wiceminister finansów, na zmiany trzeba czekać tak długo, bo trzeba dostosować systemy informatyczne. 

Nie tylko systemy informatyczne mogą wariować od nowych zmian. Mamy jeszcze księgowych, którzy będą się musieli zmierzyć z kolejnym nowym ładem. Na przykład jedną z ciekawych rzeczy, która może ich spotkać, to pomysł przedsiębiorcy, który zmieni formę opodatkowania. Przypomnijmy, że związane jest z tym dostosowanie także księgowości. Czyli przykładowo, podatnik przedsiębiorca, w lutym 2023 r. wpada na pomysł, że jednak wolałby być rozliczony zgodnie ze skalą, a nie być na ryczałcie. W związku z tym księgowi muszą cały rok zaksięgować od początku, bo księgowość musi odpowiadać wybranej formie. A jeszcze dodatkowo teraz będą mogli odliczać część składki zdrowotnej, czego nie można zrobić stosując skalę. 

Cytując wiceministra finansów: "zaproponowane rozwiązania są stabilne, przewidywalne i bardziej powszechne". Powszechne - w to nikt nie wątpi, na pewno dotkną każdego z nas. Stabilne i przewidywalne? Można powiedzieć, że jedynie czas pokaże jak bardzo. Póki co czas pokazuje, że nasz system podatkowy (choć w tym momencie można chyba powiedzieć systemy, bo w jednym roku mamy możliwość zastosowania dwóch rodzajów rozliczeń, nie wspominając o uldze dla klasy średniej, której już nie będzie - no chyba, że okaże się jednak korzystniejsza - wtedy jednak jest), z przewidywalnością i stabilnością mają wspólnego niewiele.