Przewoźnik został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za podrobienie umów użyczenia dziewięciu samochodów oraz trzech naczep, które później przedłożył jako autentyczne w trakcie kontroli (jest to przestępstwo z art. 270 §1 Kodeksu karnego).
W związku z tym starosta cofnął licencję przewoźnika z powodu utraty wymogu dobrej reputacji. Organ przypomniał, że wymóg ten nie jest spełniony (przestaje być spełniony) w przypadku:
- skazania przewoźnika prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwa umyślne: karne skarbowe, przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, mieniu, obrotowi gospodarczemu, wiarygodności dokumentów, ochronie środowiska lub warunkom pracy i płacy albo innym przepisom dotyczącym wykonywania zawodu,
- wydania prawomocnego orzeczenia zakazującego przewoźnikowi wykonywania działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego.
Przewoźnik popełnił przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów.
W skardze przedsiębiorca podkreślił, że czyn, którego się dopuścił, jest mało szkodliwy społecznie. Ponadto cofnięcie licencji będzie miało fatalne skutki dla jego rodziny z uwagi na zaciągnięte kredyty i zawarte umowy leasingu.