Kto ponosi odpowiedzialność za uszkodzenie tira na stacji benzynowej?

Data: 11-05-2020 r.

Firma transportowa prowadzi też kilka stacji benzynowych. Przy jednej ze stacji (samoobsługowej) znajduj się „parking” – kawałek betonu z wymalowanymi miejscami parkingowymi. W związku z tym, że stacja jest monitorowana, na noc ale bez zgody firmy ani bez jej przyzwolenia parkują tam ciężarówki. Czy właściciel stacji oraz właściciel terenu odpowiada za ewentualne szkody wyrządzone na ciężarówkach? Czy firma ponosi odpowiedzialność za uszkodzenie pojazdów przez antenę, która spadła z dachu stacji benzynowej? Jak powinno się uregulować taką sprawę?

Firma wykonuje działalność zarobkową nakierowaną na sprzedaż detaliczną paliw płynnych. W obrębie stacji paliw znajduje się wyznaczony obszar gruntu przeznaczony do postoju pojazdów. Owo wyznaczenie tegoż obszaru przejawia się w naniesieniu na gruncie linii poziomych informujących o sposobie korzystania z miejsc postojowych. Jednocześnie firma nie określiła żadnego regulaminu korzystania z rzeczonego obszaru.

W konsekwencji miejsca postojowe są wykorzystywane bez wiedzy i w sposób znajdujący się niejako poza kontrolą właściciela. Z tego powodu powstają obawy o roszczenia osób korzystających z miejsc postojowych, dotyczących ewentualnych uszkodzeń mienia wyrządzonych podczas postoju.

Kodeks cywilny posługuje się reżimem odpowiedzialności kontraktowej oraz odpowiedzialności deliktowej. Najpierw omówimy tę pierwszą.

Parking bez regulaminu

Odpowiedzialność kontraktowa, jak sama nazwa wskazuje, jest odpowiedzialnością z tytułu niewykonania lub niewłaściwego wykonania zobowiązania umownego. W tym przypadku trudno mówić o odpowiedzialności kontraktowej, co najwyżej o prekarium, czyli takim bezumownym, grzecznościowym i nieodpłatnym używaniu rzeczy cudzej.

Karkołomnym przedsięwzięciem byłoby więc konstruowanie roszczeń z tytułu odpowiedzialności kontaktowej za szkody wyrządzone podczas postoju pojazdu.

Parking nie jest strzeżony ani nawet dozorowany, wobec czego rozważanie jakiejkolwiek odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez osoby trzecie nie ma racji bytu.

Antena należy do właściciela

Nieco inaczej przedstawia się odpowiedzialność deliktowa, czyli odpowiedzialność za szkody wyrządzone spadnięciem anteny z dachu stacji paliw. Niestety roszczeń z tego tytułu należy się obawiać, bowiem nie jest w tym przypadku istotne to czy szukający ochrony bezumownie i bez wiedzy firmy korzystał z miejsca postojowego. Istotne jest wyłącznie to, że z winy właściciela (ocenianej obiektywnie) doszło do wyrządzenia szkody w mieniu szukającego ochrony.

W celu lepszego zobrazowania problemu posłużmy się przykładami.

Przykład

Strażnik zakłada blokadę

Załóżmy, że strażnik miejski założył blokadę na koło nieprawidłowo zaparkowanego pojazdu. Naganne zachowanie kierowcy zostało ukarane zgodnie z prawem. Niestety okazało się, że strażnik miejski nie dysponował odpowiednią blokadą i doszło do uszkodzenia felgi. Pomimo, że czyn kierowcy był naganny to jednak nie usprawiedliwiało to uszkodzenia jego mienia. Właściciel pojazdu może więc szukać ochrony prawnej właśnie w przepisach o odpowiedzialności deliktowej.

Przykład

Śliskie schody sklepu

Inny przykładem jest odpowiedzialność właściciela sklepu za szkodę na zdrowiu osoby, która poślizgnęła się na zaśnieżonych schodach wejściowych. Nie będzie tutaj miało znaczenia to czy ta osoba udała się do sklepu w celu dokonania zakupów, czy też szukała schronienia przed pogorszającymi się warunkami atmosferycznymi. Ważne jest wyłącznie to, że w następstwie zaniedbania właściciela sklepu doszło do powstania szkody na zdrowiu.

Brak umowy nie wyklucza odpowiedzialności

Jak widać, nawet mimo braku kontraktu między stronami, odpowiedzialność deliktowa może się urzeczywistnić.

Ważne

Warto pamiętać że żaden, nawet najlepszy regulamin parkingowy, nie jest w stanie całkowicie wykluczyć wystąpienia przesłanek uzasadniających skierowanie roszczenia z tytułu odpowiedzialności deliktowej.

W tym miejscu doszliśmy do sedna, a zatem do wprowadzenia regulaminu parkingowego. Taki dokument byłby bardzo wskazany, bowiem regulowałby on zasady korzystania z miejsc postojowych.

Zanim jednak firma zdecyduje się na wprowadzenie takiego regulaminu warto dokonać analizy rynku. Przede wszystkim należy określić największy typ odbiorców usługi podstawowej czyli sprzedaży paliw. Jeżeli okaże się, że są to właśnie kierowcy zespołów pojazdów (ciągnik siodłowy wraz z naczepą, lub pojazd silnikowy sprzęgnięty z przyczepą), lub pojazdów ciężarowych (solówek) to warto rozważyć dopuszczenie postoju trwającego do 45 minut, czyli na czas trwania przerwy w prowadzeniu pojazdów.

Proszę pamiętać, że miejsca postojowe przy stacji paliw stanowią wartość dodaną dla całego przedsięwzięcia. Są one pożądane przez kierowców niezależnie od rodzaju pojazdu silnikowego jakim się poruszają. Z tego też powodu wprowadzenie regulaminu korzystania z miejsc postojowych wydaje się zasadne.

Michał Dynerowicz Błach Dynerowicz Bujak Kancelaria Prawna

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »
Array ( [docId] => 41162 )
Array ( [docId] => 41162 )