Wobec zasady konkurencyjności i równego traktowania wykonawców oraz zasady jawności wyrażonych w ustawie - Prawo zamówień publicznych, procedura zamówienia z wolnej ręki często budzi wiele wątpliwości.
Pozornie trudno się temu dziwić. Zamówienie z wolnej ręki to tryb udzielenia zamówienia, w którym zamawiający udziela zamówienia po negocjacjach tylko z jednym wykonawcą, a zatem w sytuacji, gdzie sam wybiera potencjalnego wykonawcę i negocjuje z nim warunki umowy.
Szczegółowy i obszerny katalog sytuacji, w których zamawiający może udzielić zamówienia w trybie z wolnej ręki określa art. 67 ustawy – Prawo zamówień publicznych. Są to między innymi sytuacje, gdy obiektywnie zadanie zrealizowane może być tylko przez jednego wykonawcę z przyczyn technicznych, związanych z ochroną praw wyłącznych, wynikających z odrębnych przepisów lub też w przypadku udzielania zamówienia w zakresie działalności twórczej lub artystycznej. Zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki może też być nagrodą w przeprowadzonym konkursie.
Najczęściej jednak zamawiający korzystają z trybu udzielania zamówienia z wolnej ręki w przypadkach określonych w art. 67 ust. 1 pkt 5-7 ww. ustawy. Są to sytuacje, w których konieczne jest uzupełnienie już zrealizowanego zamówienia lub udzielenie zamówienia dodatkowego w niewielkim zakresie. Zamawiający zwraca się wtedy do wykonawcy, który wykonywał usługę lub dostawę „podstawową”, jeśli usługa lub dostawa została zrealizowana zgodnie z umową.
Tryb ten zapewnia nie tylko szybkość postępowania, gdyż umożliwia zamawiającemu uzyskanie pożądanej usługi bez ogłaszania nowego przetargu, ale i prawidłową realizację zadania, a tym samym właściwe wydatkowanie środków publicznych.