ZUS nie ma prawa dyskryminować kobiety w ciąży

Kategoria: Świadczenia ZUS
Data: 30-05-2022 r.

Kobieta w ciąży - nawet w ósmym miesiącu - ma prawo podjąć pracę lub założyć działalność gospodarczą. ZUS nie może w takiej sytuacji orzec, że działalność nie była prowadzona i unikać obowiązku wypłaty zasiłku. Nie jest uprawniony do kreowania ograniczeń prowadzenia działalności gospodarczej. 

Sąd Okręgowy rozpoznawał sprawę kobiety, która założyła działalność gospodarczą w lutym 2021 r., a ze względu na stan zdrowia od maja tego samego roku korzystała z zasiłku, ze względu na schorzenia związane z ciążą stała się całkowicie niezdolna do pracy. Rozpoczynając działalność, kobieta była w ciąży i doskonale o tym wiedziała. W momencie rozpoczęcia działalności gospodarczej, zgłosiła się także do ubezpieczenia społecznego. 

Kobieta w ciąży zakłada działalność gospodarczą

Jej działalność polegała na usługach fotograficznych. Przy czym warto zaznaczyć, że miała odpowiednie kwalifikacje do świadczenia tych usług.  Zdjęcia przekazywała swoim klientom na nośnikach elektronicznych, nie były one drukowane. Nie podejmowała żadnej próby reklamowania swoich usług, licząc na to, że renoma którą wyrobiła sobie w poprzednich latach (w latach od 1 września 2013 roku do 8 sierpnia 2017 roku) także prowadziła działalność związaną z usługami fotograficznymi) sprawi, że klienci dowiedzą się o niej niejako z polecenia. A ponieważ jej praca polegała na wykonywaniu sesji fotograficznej w terenie, nie było konieczności zakładania studia fotograficznego. Jedynym adresem jaki podała był więc adres korespondencyjny - jednocześnie jej adres zamieszkania. 

Aby powrócić do świadczenia usług fotograficznych nie musiała zakupić żadnego dodatkowego sprzętu - wszystkie niezbędne narzędzia pracy zostały jej z poprzedniego okresu prowadzenia działalności.

Ponowna działalność gospodarcza przyniosła jedynie 6 zleceń - sesje noworodków, sesje plenerowe, sesja ślubna. Jednak udało się jej pozyskać nowego klienta na większe zlecenie sesji ślubnej i podpisała umowę wstępną.  

Pozorność działalności gospodarczej?

ZUS przypatrzył się tej sytuacji i uznał, że założenie działalności gospodarczej było jedynie pozorne, a celem głównym było uzyskanie świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Na poparcie swojej tezy przytoczył w decyzji, że kobieta nie zatrudniła pracowników, ani nie podała stałego miejsca wykonywania działalności, a jej dochody nie pokryły nawet kosztów składek na ubezpieczenie społeczne za okres od momentu założenia działalności do momentu skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Biorąc to pod uwagę, uznał, że kobieta wcale nie prowadziła działalności gospodarczej, a zatem nie podlegała obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu, ani nie miała tytułu do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Tym samym świadczenie się jej nie należy. 

ZUS nie ma kompetencji by tworzyć prawo

Sąd Okręgowy nie uznał argumentacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. zmienił jego decyzję, ustalając, że kobieta prowadziła działalność gospodarczą w spornym okresie, podlegała w tym czasie ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym, wypadkowym i dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu. 

Przypomniał także Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, że jego rolą jest stosować prawo, a nie tworzyć nowe normy, na podstawie których uznaje kiedy można mówić o prowadzeniu działalności gospodarczej, a kiedy poprzez jednostronny akt woli sprawia, że działalność staje się nieważna i niebyła. Pozwolenie na takie postpowanie narusza art. 2, art. 7 i art. 22 Konstytucji. Przepisy nie przewidują instytucji nadużycia prawa publicznego przez podmiot prowadzący działalność gospodarczą. I ZUS nie ma możliwości przenieść zasad cywilnoprawnych dotyczących wad oświadczenia woli na sferę publicznoprawną. 

Ważne: ZUS nie ma kompetencji do kwestionowania tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym. 

Argumenty sądu

Zupełnie innego zdania był Sąd Okręgowy rozpatrujący sprawę. Uznał, że wszystkie dowody potwierdzają, że kobieta w okresie od 1 lutego prowadziła działalność gospodarczą, a przerwa w niej była spowodowana chorobą i ciążą. 

Doskonałym dowodem są wykonywane zlecenia dla klientów oraz potwierdzające je dokumenty. Kobieta uzyskiwała z tego tytułu przychód, który rozliczała zgodnie z przepisami stosując książkę przychodów i rozchodów. 

Niewątpliwie działalność gospodarcza polegająca na świadczeniu usług wymaga czasu. Odbudowanie renomy i dotarcie do wszystkich potencjalnie zainteresowanych klientów informacji o działalność pani fotograf wymagało czasu. Zdaniem Sądu to zupełnie normalna kolej rzeczy, że w przypadku tego rodzaju działalności gospodarczej, faktyczne przychody pojawiają się dopiero po pewnym czasie, szczególnie, że prowadzona przez kobietę działalność opierała się na rekomendacjach zadowolonych z usług klientów. 

Nie można traktować poważnie argumentu, że brak zatrudnienia pracowników świadczy o tym, że działalność była pozorna. Świadczenie usług fotograficznych dla swej skuteczności nie wymaga całego zespołu. Żaden przepis nie wymaga także, żeby przedsiębiorca zatrudniał pracowników. Analogicznie należy potraktować zarzut braku siedziby - która przy tego rodzaju usługach jest zupełnie zbędna. 

Czynności pomocnicze to też działalność

Sąd Najwyższy podkreślał niejednokrotnie w swoich orzeczeniach, że działalność gospodarcza to nie tylko faktyczna usługa. Osoba prowadząca działalność musi także wykonywać szereg czynności obocznych - możemy je nazwać administracyjnymi, załatwić określone sprawy w urzędach, poświęcić czas na reklamę, kontakt z klientami, próbę pozyskiwania nowych, spotkania z nimi - to wszystko jest nadal działalnością gospodarczą, bowiem prowadzi do stworzenia odpowiednich warunków wykonywania działalności. Sama liczba wykonanych sesji zdjęciowych nie może więc przesądzać o tym, że kobieta nie prowadziła działalności gospodarczej. 

Ciągłość prowadzenia działalności

Zgodnie z prawem przedsiębiorców działalność gospodarcza musi się charakteryzować ciągłością. Determinuje to sposób postępowania i nie jest jednoznaczne z wykonywaniem działalności gospodarczej bez przerwy. Istotny do oceny ciągłości jest także zamiar wykonywania określonych, powtarzalnych czynności w celu osiągnięcia dochodu. Potwierdza to także NSA w wyroku z 16 sierpnia 2012 r. - sygn. II SA/Po 427/12. 

Ważne: Zawieszenie działalności gospodarczej ze względu na ciążę lub konieczność opieki nad dzieckiem nie podważa zamiaru ciągłego prowadzenia działalności (tak także: Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 21 września 2016 r. - sygn. III AUa 1674/15). 

Zakaz dyskryminacji kobiet w ciąży

Kobieta ma prawo podjąć działalność gospodarczą nawet w ósmym miesiącu ciąży i przerwa związana z niezdolnością do pracy w związku z ciążą, nie przesądza o ciągłym wykonywaniu działalności gospodarczej.  W żaden sposób nie stanowi to przeszkody w podleganiu ubezpieczeniom społecznym (wyrok SN z 16 stycznia 2014 r. - I UK 235/13). Nie ma żadnych przesłanek aby uznać w takiej sytuacji, że po okresie zwolnienia kobieta nie będzie chciała kontynuować działalności. 

Także Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu stanął na stanowisku, że państwo nie może dyskryminować kobiety, która chce podjąć pracę, tylko dlatego że jest w ciąży. Ma ona także prawo do zasiłku, nawet jeśli kłopoty ze zdrowiem pojawią się tuż po podjęciu zatrudnienia (wyrok ETPCZ z 4 lutego 2021 r. - sygn. 54711/15).

Źródło:

Wyrok Sądu Okręgowego w Częstochowie z 11 marca 2022 r.  - sygn. IV U 1014/21 (orzeczenie nieprawomocne) opublikowany na oficjalnym portalu orzeczeń sądów powszechnych - orzeczenia.ms.gov.pl

Oprac. red.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Oskładkowanie umów cywilnoprawnych – 11 odpowiedzi na pytania

pobierz

Okres zasiłkowy

pobierz

Jak rozliczać ekwiwalent za niewykorzystany urlop w 2017 roku

pobierz

Dokumenty ubezpieczeniowe – 8 odpowiedzi na pytania

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 41867 )
Array ( [docId] => 41867 )