Najskuteczniejszą formą przeszkolenia pracowników jest przygotowanie i poprowadzenie go przez Administratora Bezpieczeństwa Informacji. Dobrze przygotowane i przeprowadzone szkolenie jest w stanie zaoszczędzić ABI konieczności udzielania odpowiedzi na dziesiątki indywidualnych pytań i częstej kontroli postępu wdrażania procedur.
Organizacja szkolenia z ochrony danych to obowiązek każdego ABI
Wokół szkoleń z ochrony danych panuje wiele mitów. Jednym z nich jest brak ustawowego obowiązku szkolenia. Ustawa nie nakłada go wprost, ale każdy administrator danych osobowych musi zastosować zabezpieczenia organizacyjne, a jednym z nich jest szkolenie pracowników.
Teoretycznie ABI powinien jedynie zaplanować szkolenie, jego zakres merytoryczny i formę. W praktyce jednak to ABI musi zaplanować termin szkolenia biorąc pod uwagę takie czynniki jak sezon urlopowy, realizacje projektów czy natężenie pracy. Często jest to trudne zadanie i szkolenie jest dzielone na działy lub stanowiska. Oznacza to, że ABI prowadzi nie jedno, a kilka lub kilkanaście szkoleń.
W treści każdego szkolenia musi znaleźć się informacja o konieczności informowania ABI o incydentach. Należy opisać prostą ścieżkę zgłaszania problemów z ochroną danych osobowych. Jest to związane z tzw. „Instrukcją alarmową” – procedurą określającą jakie czynności muszą zostać wykonanie i przez kogo, gdy dojdzie np. wycieku danych osobowych.
Równie ważnym elementem jest opis najczęściej występujących incydentów, czyli tzw. „słabe punkty systemu ochrony”. Przykłady incydentów należy dostosować do realiów panujących w jednostce.
Szkolenie powinno mieć formę warsztatów. Często w jego trakcie ABI dowiaduje się o lukach w systemie ochrony lub ujawniają się niezauważone wycieki danych. Prowadzący powinien być w stanie wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Uczestnicy szkolenia już w jego trakcie powinni otrzymać odpowiedzi na wszelkie pytania.
Niektóre szkolenia kończą się testem. Jednak w większości przypadków powodują one więcej zamieszania niż oczekiwanego efektu. Obrazują one jedynie ogólny poziom świadomości pracowników. Lepszą metodą jest przekazanie uczestnikom tzw. „dekalogów ochrony danych”. Jest to 10 punktów, o których każdy pracownik musi pamiętać po zakończonym szkoleniu.
Zobacz także:
Tagi: abi, szkolenia pracownicze, dane osobowe
