Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z 12 stycznia 2016 r. zapadł w sprawie inżyniera z Rumunii, którego w 2007 roku pracodawca zwolnił za korzystnie ze służbowej skrzynki pocztowej w prywatnych celach. Zabraniał tego wewnętrzny regulamin spółki. Zwolniony pracownik bezskutecznie próbował odwołać się od tej decyzji do sądów krajowych. W końcu sprawa trafiła do Trybunału w Strasburgu. Orzekł on, że pracodawca nie naruszył art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Gwarantuje on poszanowanie życia prywatnego i rodzinnego, mieszkania i korespondencji.
Szef może sprawdzać służbową pocztę pracowników
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że pracodawca może przeglądać służbową skrzynkę pocztową swoich pracowników i sprawdzać, czy korzystają z niej do celów prywatnych. Co więcej, szef może nawet zwolnić swojego podwładnego za wykorzystywanie poczty w ten sposób.
Trybunał w Strasburgu stwierdził, że: „Nie jest nadużyciem, że pracodawca chce sprawdzić, czy jego pracownicy wykonują swoje obowiązki zawodowe w godzinach pracy. Pracodawca uzyskał dostęp do skrzynki pocztowej pana Barbulescu, myśląc, że zawiera ona jego korespondencję z klientami”.
Sędziowie stwierdzili też, że w ramach procedury przeciwko inżynierowi wykorzystano zestawienie jego korespondencji mailowej tylko w takim zakresie, w jakim konieczne było udowodnienie, że wykorzystywał on służbowy komputer do celów prywatnych w godzinach pracy, natomiast tożsamość osób, z którymi kontaktował się prywatnie, nie została ujawniona. Według Trybunału świadczy to o zachowaniu niezbędnej równowagi między zachowaniem tajemnicy korespondencji a ochroną interesów pracodawcy.
Zobacz także:
