Kiedy utrata zaufania uzasadnia wypowiedzenie?

Data: 22-05-2023 r.

Utrata zaufania może być przyczyną uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę - jednak nie w każdym przypadku pracodawca będzie mógł z niej skorzystać. Stała się ona przedmiotem licznych wyroków, w tym także Sądu Najwyższego, którego orzeczenia mogą stać się podpowiedzią dla pracodawców. Sprawdźmy, kiedy według Sądu Najwyższego - utrata zaufania będzie prawidłową przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę. 

Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie wielokrotnie odnosił się do utraty zaufania jako przyczyny rozwiązania stosunku pracy przez pracodawcę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. 

 

Z orzecznictwa tego wynika m.in. że:
a) nie ma znaczenia, czy utrata zaufania jest konsekwencją zawinionego, czy też niezawinionego działania pracownika, ważne jest, że prowadziło ono do naruszenia istotnych obowiązków pracownika
b) utrata zaufania może być skutkiem jakiegokolwiek działania, które jest obiektywnie nieprawidłowe (por. wyrok Sądu Najwyższego z 6 marca 2018 r., sygn. II PK 75/17).
c) nie w każdym przypadku pracodawca może wykorzystać argument utraty zaufania, aby uzasadnić rozwiązanie umowy o pracę (por. wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 1997 r, sygn. PKN 387/97)
d) jedynie w przypadku, gdy w konkretnej sytuacji obiektywnie nie można wymagać od pracodawcy, by nadal darzył swojego pracownika zaufaniem, może się on posłużyć utratą zaufania jako uzasadnieniem do wypowiedzenia umowy o pracę (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 lutego 2009 r., sygn. II PK 156/08).

Przy okazji omawiania utraty zaufania jako przyczyny wypowiedzenia warto zwrócić uwagę na wspomniany już wyrok z 27 listopada 1997 r. (sygn. I PKN 387/97). Odnosi się on do sytuacji, w której pracodawca podejrzewał, że pracownik dokonuje zaboru mienia i czyni to w sposób ciągły. 

Sąd Najwyższy podkreślił, że w takim przypadku istnieje możliwość powołania się właśnie na utratę zaufania jako przyczynę rozwiązania umowy w drodze wypowiedzenia i nie jest to uzależnione od stwierdzenia w prawomocnym wyroku wydanym w postępowaniu karnym, że faktycznie pracownik dopuścił się takiego czynu. Wystarczy, że pracodawca będzie podejrzewał, że ma to miejsce, a towarzyszące okoliczności usprawiedliwiają takie podejrzenie. Taką okolicznością może być na przykład wszczęcie postępowania przygotowawczego przeciwko pracownikowi, wniesienie przeciwko niemu aktu oskarżenia, czy ustalenie, że pracownik często sprzedawał przedmioty, które jednocześnie znikały z zakładu pracy. 

Źródło:

Wyrok Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2023 r., sygn. III PSKP 83/21, wraz z uzasadnieniem, opublikowany na oficjalnej stronie internetowej Sądu Najwyższego - portal sn.pl
Wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 1997 r., sygn. I PKN 387/97, wraz z uzasadnieniem, opublikowany na oficjalnej stronie internetowej Sądu Najwyższego - portal sn.pl

Oprac. red.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

30 najciekawszych pytań z prawa pracy

pobierz

Różnicowanie wynagrodzeń na takich samym stanowiskach

pobierz

Dokumentacja pracownicza

pobierz

Pracownik może krytykować decyzje szefa, ale nie jego osobę

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 42996 )
Array ( [docId] => 42996 )