Nie wyjeżdżaj bez obowiązkowego badania technicznego

Zdarza się, że kierowcy zapominają o tak ważnej rzeczy, jak obowiązek wykonania raz w roku badania technicznego. Nie zaglądają do dowodu rejestracyjnego, żeby na pieczątce odczytać, kiedy powinni udać się z autem na przegląd lub w ogóle nie pamiętają o tym, albo jeszcze co gorsze, bagatelizują tą ważną sprawę. Trzeba jednak wiedzieć, że jeśli zostaniemy zatrzymani do kontroli drogowej i policjant zauważy w dowodzie rejestracyjnym, że termin następnego badania technicznego już minął, możemy mieć poważne kłopoty.

Stwierdzony podczas kontroli drogowej brak obowiązkowego badania technicznego skutkować może zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. To jednak nie wszystkie kłopoty. Jeżeli bowiem w starszym pojeździe, który jest w złym stanie technicznym już „na oko”, policjant stwierdzi, że nie nadaje się on do dalszej jazdy, może wezwać lawetę, a kierowca auta otrzyma dodatkowo rachunek za odholowanie. Jeżeli auto jest sprawne a jedynie brakuje pieczątki w dowodzie rejestracyjnym poświadczającej odbycie przeglądu, dowód rejestracyjny będzie zatrzymany a kierowca dostanie podczas kontroli drogowej pisemne skierowanie na obowiązkowe badanie techniczne, które należy wykonać w ciągu 7 dni.

Z wystawionym przez policjanta skierowaniem na obowiązkowe badanie techniczne należy stawić się w Stacji Kontroli Pojazdów. Gdy diagnosta uzna po dokonanym przeglądzie, że auto jest sprawne, wystawi specjalne zaświadczenie, z którym należy udać się do wydziału komunikacji właściwego dla naszego miejsca zamieszkania, gdzie zarejestrowane jest dane auto. Tam po przedstawieniu zaświadczenia od diagnosty poświadczającego odbycie przeglądu, urzędnik odda nam dowód rejestracyjny. Z odebranym dowodem należy wrócić następnie do diagnosty, żeby przystawił w dokumencie pieczątkę z wpisanym terminem następnego badania technicznego.