Stonehenge - magiczna podróż do przeszłości

Autor: Ławecki Tomasz
Data: 31-07-2012 r.

W hrabstwie Wiltshire w południowej Anglii, przy drodze A344, widnieje jedna z najsłynniejszych budowli megalitycznych świata. Liczące 5 tys. lat, ustawione w kamienny krąg megality, intrygują badaczy, literatów i filmowców, opowiadających barwne historie z życia druidów i rycerzy ze staroangielskich baśni. Stonehenge, wpisane w 1986 r. na listę UNESCO, przyciąga teraz milion turystów rocznie.

Dzieje powstania budowli z wielotonowych głazów, przetransportowanych z odległych o 220 km walijskich wzgórz Prescelly, to seria znaków zapytania. Historycy, astronomowie i badacze dawnych cywilizacji próbują odpowiedzieć – kto i w jakim celu zbudował kamienny krąg porównywany z piramidą Cheopsa.

Według jednej z hipotez, Stonehenge było obiektem sakralnym. Dlatego spadkobiercy druidów z kręgu kultury New Age aż po lata 80. XX w. odprawiali tu rytualne obrzędy.

Kręgi gigantycznych obelisków w otoczeniu łąk i pagórków robią niesamowite wrażenie. Bloki ustawiono w koncentryczne kręgi, z których największy ma 32 m średnicy. W środku, na planie podkowy, wznosi się 5 trylitów o wysokości 9 m, przed nimi 19 mniejszych głazów, a wewnątrz kamień ofiarny.

Aby uchronić megality przed zniszczeniem, zbudowano ogrodzenie. Wykupując bilet na wieczorny pobyt, można wejść do środkowego kręgu. Z bliska widać skały pokryte porostami, w wielu miejscach nadłupane lub oszpecone napisami. Jeszcze w XIX w. zwiedzającym Stonehenge dawano dłuta, aby... odłupali na pamiątkę fragment megalitu.

Nazwa Stonehenge pochodzi z języka staroangielskiego i oznacza kamienny krąg albo wiszące kamienie. Zdaniem geologów, mogły one zostać przeniesione tu miliony lat temu przez lodowiec. Lecz kto je ociosał, uporządkował w kręgi i zbudował trylity, czyli konstrukcje w kształcie gigantycznej bramy?

W 2000 r. archeolodzy przeprowadzili eksperyment, polegający na przetransportowaniu z gór w południowo-zachodniej Walii do Stonehenge trzytonowego głazu. 240-milowa trasa prowadziła lądem do portu Milford Haven, Kanałem Bristolskim do Bristolu, rzeką i kanałem Avon, a ostatni 26-milowy odcinek ponownie lądem.

Zbudowano replikę łodzi z epoki neolitu, sanie na płozach, sprowadzono mocne liny. A jednak próba nie powiodła się. Głaz zatonął w Kanale Bristolskim, a kiedy go wydobyto, archeologom zginęły sanie, jedyny możliwy w epoce neolitu środek transportu lądowego.

Zagadką pozostaje sposób zbudowania Stonehenge. Wyznawcy z kręgu New Age przypisują budowę druidom, lecz – zdaniem naukowców – druidzi pojawili się tu znacznie później, gdy megality zdążyły już wrosnąć w ziemię.

Według teorii ezoteryków, w kamiennym kręgu zbiegają się linie łączące najważniejsze miejsca mocy na ziemi zwane czakramami. Czy znali tę tajemniczą energię starożytni budowniczowie i dlatego wybrali Sonehenge?

Astronom Gerald Hawkins opublikował w 1963 r. pracę naukową, dowodząc powiązania między ustawieniem głazów, a pozycją obiektów niebieskich i Słońca. Badacz jest zdania, że kamienne kręgi służyły astronomom do wyznaczania zaćmienia Słońca i Księżyca.

A czy budowla mogła być starożytną salą koncertową? Tak przynajmniej uważa Rupert Till, brytyjski specjalista od akustyki. Symulacje komputerowe przeprowadził w amerykańskiej replice, w Maryhill. Zdaniem Tilla, pozbawiony niektórych elementów oryginał stracił właściwości akustyczne. Podczas eksperymentu w Maryhill krąg rezonował, dając efekt niesamowity.

Ławecki Tomasz

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »

Zobacz także

Mądra pochwała, twórcza krytyka

pobierz

Jak nauczyć dziecko dbania o porządek

pobierz

Ziołowa apteczka

pobierz

Zdrowy kręgosłup i stawy

pobierz

Polecane artykuły

Array ( [docId] => 28897 )
Array ( [docId] => 28897 )