Żywność, która nie została wykorzystana, czyli mówiąc wprost została zmarnowana wywiera wielowymiarowe, negatywne skutki społeczne, ekonomiczne i ekologiczne. Należy bowiem myśleć wielowymiarowo i widzieć problem pod różnymi kątami. Produkt spożywczy to nie tylko to, co jest w naszej lodówce czy ląduje na talerzu. To także produkcja, opakowanie, transport, emisja odpadów. To także marnotrawstwo wody i energii, które potrzebne są do wytworzenia, transportu i dystrybucji.
Skąd tyle marnotrawstwa
Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Należy do nich przegapianie terminu przydatności do spożycia a więc także zbyt duże zakupy. Lepiej kupować mniej a częściej i na bieżąco konsumować to, co rzeczywiście możemy i na co mamy ochotę. Nie powinno się kupować produktów tylko dlatego, że coś nam się nagle spodoba lub gdy akurat jest promocja. Wtedy i nasz stan portfela na tym cierpi i jedzenie jest marnowane.
Często też to wina złej jakości produktów. Najczęściej marnujemy pieczywo, warzywa, owoce, wędliny, jogurty. Większość Polaków zdaje sobie sprawę z tego, że jest to szkodliwe i że tak właśnie sami się zachowują, jednak mimo wszystko odsetek takich zachowań wciąż jest bardzo wysoki.