Uwagi do programu karetka w każdej gminie

Komisja Ekspertów ds. Zdrowia, która działa przy RPO podkreśla, że wprowadzony projekt ustawy prezentuje zupełnie inne podejście do medycyny ratunkowej. Podkreśla, że w praktyce oznacza to powrót medycyny ratunkowej jedynie do udzielania pierwszej pomocy. Szczególnie, że nie ma jeszcze porozumienia między resortem zdrowia i resortem spraw wewnętrznych i administracji, a w konsekwencji ratownicy medyczny z PSP oraz z OSP nie mają uprawnień do podawania produktów leczniczych. 

Hasło "Karetka w każdej gminie" firmuje zmiany proponowane w projekcie ustawy o ochronie ludności oraz o stanie klęski żywiołowej. Tyle, że zmiany te wprowadzają zupełnie inny model ratownictwa medycznego, niż obecnie funkcjonujący. Eksperci ds Zdrowia, działający przy Rzeczniku Praw Obywatelskich są zdania, że funkcjonujący system jest dobrze zorganizowany, a tak daleko idąca rewolucja nie jest wskazana. System przewiduje natychmiastowe wdrożenie czynności ratunkowych, w miarę możliwości już na miejscu zdarzenia. Zespół Ratownictwa Medycznego wdraża leczenie już po przybyciu na miejsce zdarzenia i zabezpieczeniu pacjenta. 

Tymczasem projekt ustawy przewiduje stworzenie alternatywnego i odrębnego ratownictwa medycznego zorganizowanego w ramach Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. W ramach tego ratownictwa możliwe byłoby jedynie udzielenie pierwszej pomocy. Pojawiają się wątpliwości, czy taka organizacja zdublowanego systemu nie będzie zagrażać zdrowiu obywateli. 

Kolejną kwestią na którą zwracają uwagę eksperci jest brak uprawnień ratowników medycznych funkcjonujących w ramach PSP i OSP do podawania produktów leczniczych. Co prawda ich zdaniem ratownicy powinni to robić już od kilku lat. Jest nawet odpowiednie rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie medycznych czynności ratunkowych i świadczeń zdrowotnych innych niż medyczne czynności ratunkowe, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego. Tyle że brak jest porozumienia Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, a w konsekwencji przepisy nie mogą być stosowane. 

Choć hasło Karetka w każdej gminie może być interesującym założeniem, to wprowadzające je w życie przepisy są nieprecyzyjne i mogą wprowadzić sporo zamieszania. O wyjaśnienia proszeni są zarówno minister zdrowia jak i minister spraw wewnętrznych i administracji.