Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania miała wejść w życie już od początku tego roku. Jednak na etapie prac legislacyjnych, przepisy te zostały usunięte. Powracają jednak w najnowszym projekcie zmian w Ordynacji podatkowej.
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania wraca do Ordynacji podatkowej
Wraz z początkiem roku obowiązuje obszerna nowelizacja Ordynacji podatkowej. Na tym jednak nie koniec. Jest już projekt kolejnych zmian, który zawiera przepisy dotyczące klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania.
Rząd chce walczyć ze sztucznymi konstrukcjami prawnymi
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania pozwoli organom podatkowym oceniać transakcje podatników pod kątem ich gospodarczego uzasadnienia. Organy podatkowe będą mogły zakwestionować transakcje, które ich zdaniem miały zmierzać tylko do osiągnięcia korzyści podatkowych, a nie do określonego efektu gospodarczego. Takie działanie będzie się wiązało z nałożeniem dodatkowego zobowiązania podatkowego.
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania ma być sposobem na walkę z podatnikami, którzy wprowadzają sztuczne konstrukcje prawne, aby jak najwięcej zaoszczędzić na podatkach.
Chodzi przykładowo o wykorzystywanie podmiotów działających w rajach podatkowych w celu sztucznego transferu dochodów.
Podatnicy mogą się zabezpieczyć
Podatnicy będą mogli uzyskać opinię zabezpieczającą. Dzięki temu zyskają ochronę, że prowadzone procesy optymalizacyjne nie służą obejściu prawa. Kłopot w tym, że na wydanie takiej opinii podatnik będzie musiał poczekać nawet 6 miesięcy, a za wniosek trzeba będzie zapłacić 20.000 zł.
Klauzula przeciwko unikaniu opodatkowania będzie miała zastosowanie, jeśli rezultatem działań mających cechy agresywnej optymalizacji podatkowej będzie korzyść podatkowa, której rozmiary przekraczają 100.000 zł.
Etap legislacyjny: projekt z 30 grudnia 2015 r. ustawy o zmianie ustawy – Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw – przekazany do uzgodnień.
Zobacz także:
