W sytuacji gdy pojazd musi długo stać przy granicy z winy nadawcy towaru, przewoźnik ma prawo domagać się za to zapłaty od niego. Aby otrzymać należność, powinien jedynie udowodnić przewinienie załadowcy.
Umowę przewozu reguluje Konwencja o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) z 19 maja 1956 r. Zgodnie z art. 4 konwencji list przewozowy jest bardzo ważnym, ale nie jedynym dowodem zawarcia umowy przewozowej. Zgodnie z art. 6 konwencji strony umowy przewozu w liście mogą dowolnie określić treść umowy. Mogą m.in. wskazać, jakie dokumenty zostają załączone do przesyłki oraz jakich formalności powinien dopełnić przewoźnik.
Zgodnie z art. 9 konwencji list przewozowy jest dowodem zawarcia umowy przewozu, jeśli nie pojawi się przeciwny argument. Nadawca może próbować udowodnić w inny sposób, że certyfikat został przekazany, np. przesłuchując świadków. Nie można w pełni wykluczyć, że w sądzie zostanie to udowodnione. Jednak prawdopodobieństwo jest niskie. Nadawca będzie traktowany przez sąd jak profesjonalista, a więc będzie surowiej niż inne osoby odpowiadał za swoje uchybienia.
Przykład:Samochód czekał na odprawę celną przez półtora tygodnia, ponieważ kierowca nie miał certyfikatu Form A, który upoważnia importera do zastosowania preferencyjnej stawki cła. Nadawca towaru twierdził, że dołączył dokument, a kierowca go zgubił. Dlatego nie chciał przyjąć wezwania zapłaty za przestój auta. Jednak certyfikat nie był wpisany w CMR do listy załączanych dokumentów. Nadawca nie przedstawił także żadnego potwierdzenia przez kierowcę odbioru certyfikatu.Gdy załadowca nie chce uznać roszczeń, można wystąpić przeciwko niemu do sądu. Żądanie zapłaty przedawni się rok po dniu wystawienia noty.
Podstawa prawna: art. 4, 6, 9 Konwencji CMR z 19 maja 1956 r. − konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów sporządzonej w Genewie (Dz.U. z 1995 r. nr 69, poz. 352).
Dariusz Lotz, adwokat, partner w Spółce Adwokatów Lotz i Partnerzy we Wrocławiu
Zobacz także:
