Awaria tachografu cyfrowego – jak należy postąpić

Data: 05-01-2016 r.

Tachograf cyfrowy, tak jak i jego poprzednik tachograf analogowy, często narażone są na wszelkie usterki, jakie mogą nastąpić w czasie wykonywania przewozu drogowego. Taka sytuacja wymusza na kierowcy właściwe zachowanie, które wiąże się z alternatywnym dokumentowaniem czasu pracy.

W przypadku wystąpienia awarii tachografu cyfrowego często można zidentyfikować usterkę na podstawie zarejestrowanego błędu. Z pewnością dużym ułatwieniem będzie możliwość sprawdzenia, z jakim błędem mamy do czynienia na podstawie zaobserwowanego numeru usterki, jaki jest wyświetlany na wyświetlaczu tachografu.

 

Ważne jest, aby nawet jeśli błąd wystąpił, umieć właściwie go zinterpretować. Trzeba pamiętać, że jeśli zarejestrowany błąd jest nadal aktywny – co zostanie odczytane jako brak czasu jego trwania – będzie to oznaczać, że kierowca porusza się pojazdem z uszkodzonym tachografem i naraża się na sankcje karne wynikające z taryfikatora kar, co zostało sklasyfikowane jako naruszenie za kwotę 1.000 zł.

Konieczne są ręczne zapisy

Co więc pozostaje kierowcy w przypadku stwierdzenia takiej usterki w czasie wykonywania przewozu drogowego? Należy pamiętać, że w takim przypadku kierowca musi dokonywać zapisów na rewersie wydruku, który jest wyposażony w tabelę umożliwiającą zapis aktywności czasu pracy, jak też czas trwania tych aktywności. Z pewnością jest to uciążliwy obowiązek kierowcy, ale brak poprawnie wypełnionego wydruku będzie skutkował karą za nieposiadanie wymaganego dokumentu.

Tylko siedem dni na naprawę

Oczywiście nasuwa się od razu wątpliwość, jak długo można w ten sposób dokumentować czas pracy? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w rozporządzeniu Rady (EWG) nr 3821/85, którego art. 16 ust. 1 stanowi, że maksymalnym czasem pracy – jazdy, jaki kierowca może alternatywnie rejestrować swoje aktywności ręcznie, jest siedem dni od dnia wystąpienia usterki. Jeżeli sprowadzenie pojazdu do siedziby przedsiębiorstwa nie jest możliwe w ciągu tygodnia, licząc od dnia uszkodzenia lub wykrycia wadliwego działania, wówczas naprawy dokonuje się w drodze.

Jak widać, jest to najczęściej czas, jaki powinien wystarczyć, aby w dogodnym dla siebie miejscu móc wykonać niezbędną naprawę. Dlatego też najczęściej będziemy mieli do czynienia z taką sytuacją podczas realizacji zadania transportowego w miejscu znacznie odległym on naszej rodzimej bazy, gdzie trudno będzie nam znaleźć rzetelny serwis tachografów. Oczywiście taki przywilej nie będzie dedykowany kierowcom, którzy poruszając się w niewielkich odległościach od bazy swojej firmy, bez większego wysiłku mogliby dokonać usunięcia usterki w uprawnionym warsztacie tachografów.

Kary dla zarządzającego transportem

Należy pamiętać, ze uszkodzenie tachografu z pewnością będzie miało swój finał polegający na ukaraniu osoby odpowiedzialnej w firmie za nadzór nad pojazdami. Dopuszczenie do naruszenia przepisów o stosowaniu urządzeń rejestrujących samoczynnie prędkość jazdy, czas jazdy i odpoczynku oraz aktywności kierowcy jest karane kwotą 2.000 zł. Kara jest nakładana na osobę zarządzającą transportem w firmie.

Marek Herma, biegły sądowy z zakresu tachografów samochodowych i analizy czasu pracy kierowców; wieloletni szkoleniowiec, dyrektor serwisu prawnego i działu szkoleń w firmie LONTEX autoryzowanego przedstawiciela producenta tachografów CONTINENTAL VDO

Tagi: tachograf

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »
Array ( [docId] => 38295 )
Array ( [docId] => 38295 )