Straż miejska może żądać kar za niewskazanie kierowcy pojazdu

Autor: Adam Hrycak
Data: 10-10-2014 r.

Sąd Najwyższy w podjętej uchwale stwierdził, że straż miejska może wnosić do sądu o ukaranie właściciela pojazdu, który nie wskazał kierowcy kierującego jego samochodem w czasie, gdy popełnione zostało wykroczenie drogowe.

Dotychczas uprawnienia straży miejskiej w postępowaniu o nałożenie grzywny za niewskazanie sprawcy wykroczenia drogowego były rozbieżnie oceniane i to nie tylko w sądach rejonowych, lecz również w samym Sądzie Najwyższym. Uchwałą tą nie są wprost związane sądy powszechne, do których trafiają wnioski o ukaranie, sformułowane przez straż miejską. Jednak nie będą one wbrew autorytetowi Sądu Najwyższego inaczej rozumieć przepisów i umarzać postępowania o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie kierowcy.

Interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich

 

Wydana przez Sąd Najwyższy uchwała dotyczyła sprawy, w której straż gminna skierowała do sądu rejonowego wniosek o ukaranie współwłaściciela samochodu, który nie wskazał kierującego autem w czasie popełnienia wykroczenia. Sąd rejonowy uznał, że osoba ta jest winna popełnienia wykroczenia z art. 96 § 3 Kodeksu wykroczeń i nałożył na nią grzywnę w wysokości 150 zł.

Współwłaściciel pojazdu złożył apelację. Wyrok został jednak podtrzymany przez sąd II instancji. Na tym sprawa z pewnością by się zakończyła, lecz kasację w imieniu ukaranego postanowił wnieść Rzecznik Praw Obywatelskich. Trzyosobowy skład Sądu Najwyższego, do którego trafiła sprawa miał wątpliwości, jakie wydać rozstrzygnięcie, wobec czego przedstawił sprawę siedmiu sędziom.

Wnioski o ukaranie właściciela pojazdu, który odmówił wskazania kierowcy

Chodziło o to, czy straż miejska może kierować do sądu wnioski o ukaranie właściciela pojazdu, który odmówił wskazania kierowcy. Niektóre sądy uznawały, że przepisy pozwalają straży miejskiej na kierowanie takich spraw do sądu, ponieważ mieści się to w zakresie jej działania. Jednak część sądów uznawała, że straż może prowadzić tylko niektóre czynności w sprawach dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego, ale karanie za niewskazanie sprawcy do tych czynności nie należy. W konsekwencji sprawy o ukaranie właściciela pojazdu za niewskazanie kierowcy były umarzane.

W efekcie straż jedynie ujawniała wykroczenie, ustalała właściciela pojazdu i wzywała go do wskazania, komu powierzył pojazd w czasie popełnienia wykroczenia. Gdy właściciel nie wskazał kierowcy, strażnicy podsuwali wnioski o ukaranie policji, aby to ona skierowała je do sądu.

Źródło:
  • uchwała Sądu Najwyższego z 30 września 2014 r., I KZP 16/14.

Adam Hrycak, prawnik, specjalista z zakresu transportu drogowego

fotoradary, mandat, orzeczenia sn

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie masz konta? Zarejestruj się »
Array ( [docId] => 35862 )
Array ( [docId] => 35862 )